Urodzona w 1952 roku w Paryżu Zurabiszwili pełniła funkcję ministra spraw zagranicznych w latach 2004-2005. Obecnie jest posłanką do parlamentu gruzińskiego z jednomandatowego okręgu Mtatsminda w Tbilisi. Zurabiszwili startowała jako kandydatka niezależna, ale politycznie wspierana była przez Gruzińskie Marzenie, które postanowiło nie wystawiać przeciwko niej innego kandydata.
W podobnym układzie, według doniesień medialnych, Zurabiszwili ma się zarejestrować jako niezależna kandydatka na prezydenta, ale zostanie poparta przez partię rządzącą. Nie wiadomo jednak, czy i ewentualnie w jaki sposób działacze Gruzińskiego Marzenia mają być zaangażowani w jej kampanię.
Aby zarejestrować się jako kandydatka, Zurabiszwili, która posiada podwóje obywatelstwo, francuskie i gruzińskie, tego pierwszego będzie musiała się zrzec. Prezydentem nie może być bowiem osoba, która ma dwa obywatelstwa. Według jednego z ważniejszych posłów Gruzińskiego Marzenia, Eki Beseliego, Zurabiszwili już to nawet uczyniła.
Chociaż Zurabiszwili znajduje się poza 116-osobowym klubem Gruzińskiego Marzenia w parlamencie, na ogół głosuje zbieżnie z politykami partii rządzącej.
Plan wystawienia jej w wyborach po raz pierwszy pojawił się w mediach 24 lipca, gdy przewodniczący partii Bidzina Iwaniszwili w wywiadzie udzielonym mediom poinformował, że jego ugrupowanie rozważa wystawienie kandydata niezależnego "jeśli istnieje przyzwoity niezależny kandydat", lub nawet dopuszczenie do tego, by prezydent pochodził z opozycji.