Reklama
Rozwiń

My, wilki, musimy się trzymać razem

To, co wynosi „Watahę" ponad inne polskie seriale, to nie tylko plenery dzikich Bieszczad, ale też nagromadzenie niewygodnych tematów, których produkcja HBO nie boi się poruszać.

Publikacja: 13.12.2019 18:00

My, wilki, musimy się trzymać razem

Foto: materiały prasowe

W trzecim sezonie, wyreżyserowanym przez Kasię Adamik i Olgę Chajdas, powracamy w niedostępne góry na granicy Polski i Ukrainy. Po raz kolejny dostajemy sześcioodcinkową opowieść o strażnikach granicznych i prokurator Idze Dobosz (Aleksandra Popławska). Obawiających się powtórki z rozrywki zapewniam, że trzecia seria pozytywnie zaskakuje i emanuje nową energią.

Akcja rozpoczyna się dwa lata po wydarzeniach z poprzedniej części. Straż Graniczna zatrzymuje dwóch migrantów, którzy próbowali przedostać się z Polski na Ukrainę. Podążając ich śladem, kapitan Wiktor Rebrow (Leszek Lichota) odkrywa miejsce zbrodni. Niedługo potem pojawia się nowa szefowa ukraińskich przemytników.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
Trzęśli amerykańską polityką, potem ruch MAGA zepchnął ich w cień. Wracają
Plus Minus
Kto zapewni Polsce parasol nuklearny? Ekspert z Francji wylewa kubeł zimnej wody
Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy
Plus Minus
„W głowie zabójcy”: Po nitce do kłębka