Kataryna: Surogatki i handlarze dziećmi

Michał Wójcik: „W kraju, którego politycy mówią, że Polska jest krajem niepraworządnym, odbywają się targi, także dla osób homoseksualnych, podczas których można wybrać sobie dzieci, biorąc pod uwagę np. kolor skóry czy włosów, można w istocie kupić sobie dziecko. Zgoda na praworządność to zgoda na kupowanie dzieci na targu".

Publikacja: 20.11.2020 18:00

Kataryna: Surogatki i handlarze dziećmi

Foto: AdobeStock

Targi, o których mówi minister, to wcale nie targ, na którym można sobie kupić dziecko, a jedynie zwołana przez organizację Men Having Babies konferencja prezentująca oferty klinik, ośrodków adopcyjnych i kancelarii prawnych pośredniczących w wynajmowaniu za duże pieniądze kobiecych brzuchów – bo to chyba najbardziej odpowiednie określenie na surogację. Za odpowiednią opłatą rozmaite firmy na różnych etapach zakontraktowanej reprodukcji pomagają skojarzyć pary homoseksualne i kobiety, które za duże pieniądze zgodzą się urodzić im poczęte w wyniku procedury in vitro dzieci. Ostatnie targi odbyły się co prawda w Belgii, ale zorganizowała je amerykańska organizacja działająca już 15 lat – w tym ostatnie cztery pod rządami „strażnika konserwatywnych wartości" Donalda Trumpa.

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Walka o szafranowy elektorat
Plus Minus
„Czerwone niebo”: Gdy zbliża się pożar
Plus Minus
Dzieci komunistycznego reżimu
Plus Minus
„Śmiertelnie ciche miasto. Historie z Wuhan”: Miasto jak z filmu science fiction
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Plus Minus
Irena Lasota: Rządzący nad Wisłą są niekonsekwentnymi optymistami