W końcu przychodzę na świat. Świat, w którym nigdy nie będę się czuł dobrze, którego nigdy nie zrozumiem ani nie zaaprobuję i któremu nie wybaczę. Allan Stewart Konigsberg, urodzony 1 grudnia 1935 roku. Naprawdę urodziłem się 30 listopada przed północą, ale moi rodzice przesunęli datę, żebym mógł zacząć od dnia numer jeden. To dało mi zerową przewagę w życiu i dużo bardziej bym wolał, żeby mi zostawili ogromny fundusz powierniczy. Wspominam o tym tylko dlatego, że za sprawą drobnej, nic nieznaczącej ironii losu moja siostra urodziła się osiem lat później dokładnie tego samego dnia.