Aktualizacja: 06.10.2018 18:10 Publikacja: 05.10.2018 00:01
Foto: AFP
W felietonie „Zwycięstwo amazonek" zapowiadałam tydzień temu, że sprawą nominacji i zatwierdzenia sędziego Bretta Kavanaugh będę zajmowała się w kolejnych odcinkach. Okazało się jednak, że format, a raczej długość felietonu, nie jest wystarczająca do opisania sprawy, która powoli nabiera rozmiarów afery Dreyfusa z końca XIX w. we Francji. Kiedy piszę o rozmiarach afery, mam na myśli podziały, które powstały lub ujawniły się prawie z dnia na dzień i rozdzieliły nie tylko społeczeństwo, ale również rodziny i przyjaciół. Plemienny podział na Hutu i Tutsi, który kilka lat temu zaczął objawiać się w Polsce, wybuchł znacznie silniej w Ameryce.
Polityka nad Sekwaną to dziś pole eksperymentów, w tym wciągania do władzy partii dotąd izolowanych. Efekt – woj...
W dzisiejszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” Daria Chibner rozmawia z Konstantym Pilawą z Klubu Jagiell...
Urzeka mnie głębia głosu Dave’a Gahana z zespołu Depeche Mode oraz ładunek emocjonalny ukryty między jego słowam...
„28 lat później” to zwieńczenie trylogii grozy, a zarazem początek nowej serii o wirusie agresji. A przy okazji...
„Sama w Tokio” Marie Machytkovej to książka, która jest podróżą. Wciągającym odkrywaniem świata bohaterki, ale i...
Lubił się wygłupiać, miał dar naśladowania, był spontaniczny. Tymczasem utrwalono w Polakach wizerunek Fryderyka...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas