Reklama
Rozwiń

Życie z pasją

Nazywano ich wichrzycielami, awanturnikami, histerykami. Były minister finansów Jacek Rostowski mówił o nich jako o „małych, głośnych, roszczeniowych grupach".

Publikacja: 05.09.2015 01:45

Beata Zubowicz

Beata Zubowicz

Foto: Fotorzepa, Ryszard Waniek

Felietonistka Krystyna Kofta insynuowała na portalu naTemat, że na swojej działalności zarabiają niezłe pieniądze. Ostatnio przez liberalno-lewicowych dogmatyków zostali zapisani do PiS, a akcja „Ratuj maluchy!", którą prowadzą od 2008 roku, zyskała polityczny stempel. A wszystko dlatego, że w referendum prezydenta Andrzeja Dudy znalazło się pytanie, na którym szczególnie im zależało: „Czy jest Pan/Pani za zniesieniem obowiązku szkolnego sześciolatków i przywróceniem obowiązku szkolnego od siódmego roku życia".

Tyle że to jedna strona medalu. Bo dla innych są postaciami wręcz ikonicznymi – symbolami społeczeństwa obywatelskiego, ludźmi, którzy nie bali się rzucić wyzwania źle działającemu systemowi. Tygodnik „Wprost" umieścił ich nawet wśród najbardziej wpływowych Polaków.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
Chaos we Francji rozleje się na Europę
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Przereklamowany internet
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Joanna Opiat-Bojarska: Od razu wiedziałam, kto jest zabójcą
Plus Minus
„28 lat później”: Memento mori nakręcone telefonem
Plus Minus
„Sama w Tokio”: Znaleźć samą siebie