Michał Szułdrzyński: I lewica, i prawica. Wszyscy mają swoją polityczną poprawność

Obrażają, obrażają Polaków! Wstydu nie mają! Kolejny dowód na zgniliznę elit Trzeciej Erpe! – reakcja sporej części prawej strony na utyskiwania niektórych celebów na wynik pierwszej tury wyborów była przewidywalna. To znaczy przewidywalne były zarówno te utyskiwania, jak i wywołany przez nie seans oburzingu.

Aktualizacja: 05.07.2020 11:58 Publikacja: 05.07.2020 00:01

Michał Szułdrzyński: I lewica, i prawica. Wszyscy mają swoją polityczną poprawność

Foto: AFP

„Prezydent Polski dzisiaj może być wybrany głosami ludźmi środowiska wiejskiego, emerytów i ludzi z podstawowym wykształceniem. To chyba trochę dziwne w tak pięknym i rozwijającym się kraju jak nasza Polska" – napisał na Twitterze Zbigniew Boniek. Prawa strona rzuciła się do boju. Szydzi z mieszkańców wsi, gorzej wykształconych! – wołano. Legendarny piłkarz usiłował się bronić, tłumacząc, że obiektywne dane z exit poll pokazywały, że największe poparcie Andrzej Duda uzyskał wśród osób w wieku 60+ i z podstawowym wykształceniem. Nie pomogło, rozpolitykowany duchowny sympatyzujący z dobrą zmianą orzekł, że Boniek napisał tweeta z pogardą. Trafiony, zatopiony.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Plus Minus
Posłuchaj „Plus Minus”: Kiedyś to byli prezydenci
Plus Minus
„Historia miłosna”: Konserwatysta na lekcjach empatii
Plus Minus
„Polska na prochach”: Siatki pełne recept i leków
Plus Minus
„Ale wtopa”: Test na przyjaźnie
Plus Minus
„Thunderbolts*”: Antybohaterowie z przypadku
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem