Alain Delon. Cud przed kamerą

Festiwal w Cannes postanowiłu honorować Złotą Palmą za całokształt twórczości Alaina Delona. I rozpętała się burza.

Aktualizacja: 18.05.2019 21:10 Publikacja: 17.05.2019 17:00

W „Pełnym słońcu” Rene’a Clementa, 1960

W „Pełnym słońcu” Rene’a Clementa, 1960

Foto: materiały prasowe

Nie dajemy Alainowi Delonowi Pokojowej Nagrody Nobla – powiedział w Cannes kilka dni temu dyrektor artystyczny festiwalu Thierry Fremaux podczas spotkania z dziennikarzami. Słysząc pytania o tegorocznego laureata Złotej Palmy za całokształt twórczości, był wyraźnie zdeprymowany i zdenerwowany.

– Honorujemy Delona jako artystę, składamy hołd jego osiągnięciom w przemyśle filmowym, które nie mają nic wspólnego z jego przyjaźniami i opiniami politycznymi – dodał. – Delon jest wolnym człowiekiem i ma prawo do własnych zapatrywań, nawet jeśli są one sprzeczne z moimi.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
Polska jest na celowniku Rosji. Jaka polityka wobec Ukrainy byłaby najlepsza?
Plus Minus
„Kształt rzeczy przyszłych”: Następne 150 lat
Plus Minus
„RoadCraft”: Spełnić dziecięce marzenia o koparce
Plus Minus
„Jurassic World: Odrodzenie”: Siódma wersja dinozaurów
Plus Minus
„Elio”: Samotność wśród gwiazd
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama