Gleń stawia Andrzeja Stasiuka w rzędzie pisarzy najuważniejszych, uznając go za niedościgłego realistę i metafizyka. Budując jego charakterystykę, konstatuje: „strażnik bycia, który pisze, idąc ze śmiercią pod ramię, z której i przeciw której jego pisanie wyrasta".
Według autora tej monografii pisarz wybiera autentyczne istnienie, stale wyostrzając swą czujność. Widzimy go jako osobę bezinteresownie zaaferowaną drogą, wyzwoloną z celów. W swej prozie wciąż podkreśla i wraca do poczucia utraty, która towarzyszy mu właściwie zawsze i wszędzie. Jednocześnie Stasiuk pamięta, że w drogę nie tylko trzeba się wybrać, należy ją też pokonać.