Reklama

Kruchy sojusz duszy z ciałem

Z żadnym innym zawodem słowo „powołanie" nie zrosło się tak mocno jak z tymi dwoma. Czuwają nad naszym zdrowiem i zbawieniem. Być może dlatego czasami wydaje się, że ze sobą rywalizują. Walczą o to, która profesja okaże się ważniejsza. Ale w rzeczywistości lekarz i ksiądz trzymają się razem. I razem też padają.

Aktualizacja: 03.04.2021 06:32 Publikacja: 02.04.2021 00:01

„Symbolem sztuki lekarskiej jest laska Asklepiosa, z wijącym się wokół niej wężem. Znak, który opowi

„Symbolem sztuki lekarskiej jest laska Asklepiosa, z wijącym się wokół niej wężem. Znak, który opowiada historię zadziwiająco podobną do tej, która wydarzyła się na krzyżu”

Foto: Shutterstock

Po jednej stronie lekarz, po drugiej – ksiądz. Który z nich stanie bliżej, będzie miał pierwszeństwo w dostępie do tego pośrodku – chorego? Lekarz ciała czy duszy? Co weźmie górę: doczesne zdrowie, a może jednak wieczne szczęście? Tak właśnie przedstawia się tych dwóch na niezliczonych miniaturach i obrazach. Podobnie też opowiadają tę historię badacze idei i obyczajów – jako rywalizację. Walkę, od której zależy nie tyle los chorego człowieka, co całej wspólnoty. Przy łożu boleści ustalają się kryteria i priorytety. Na chwilę przed śmiercią jednostki tworzone są prawa, według których żyć będą wszyscy pozostali. Co chronimy, o co walczymy, które dobro uznamy za ważniejsze – ciało czy może jednak duszę?

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
„Szopy w natarciu”: Zwierzęta kontra cywilizacja
Plus Minus
„Przystanek Tworki”: Tworkowska rodzina
Plus Minus
„Dept. Q”: Policjant, który bał się złoczyńców
Plus Minus
„Pewnego razu w Paryżu”: Hołd dla miasta i wielkich nazwisk
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Plus Minus
„Survive the Island”: Między wulkanem a paszczą rekina
Reklama
Reklama