Recenzja gry „FIFA 2021”

Właściciele klubów piłkarskich oraz stacji telewizyjnych transmitujących ich rozgrywki są przerażeni. Z badań wynika, że coraz mniej młodych ludzi pasjonuje się piłką nożną. Przedstawiciele młodego pokolenia nie uważają relacji sportowych za godną konkurencję dla filmów i seriali, a przede wszystkim dla gier wideo. W związku z tym powoli odwracają się od nich. Efekt? Kiedyś twórcy oprogramowania rozrywkowego wzorowali się na relacjach telewizyjnych, a teraz relacje telewizyjne wzorowane są na tym, co można zobaczyć w grach.

Publikacja: 27.11.2020 18:00

Recenzja gry „FIFA 2021”

Foto: materiały prasowe

A co można zobaczyć w najnowszej odsłonie serii „FIFA"? Cóż, piłka nadal jest okrągła, a bramki są dwie. Nowe są – jak co roku – składy poszczególnych lig i drużyn, wzory na koszulkach, wreszcie niektóre mechanizmy odpowiedzialne za zachowania zawodników. Nieco łatwiej jest przeprowadzić efektowne rajdy, choć z drugiej strony obrońcy sterowani przez sztuczną inteligencję nie nabierają się już na stare sztuczki. Stadiony nadal wyglądają obłędnie, świetnie też poruszają się piłkarze. Mecze wyglądają jak w telewizji, tyle że są odpowiednio szybsze i krótsze. Większych zmian doczekał się tryb Volta, w którym gracz prowadzi zawodnika uprawiającego futbol uliczny. Tę kampanię można ukończyć w kilka godzin. Po stworzeniu własnego wirtualnego sportowca rozpoczynamy karierę w Brazylii i tam, z meczu na mecz, budujemy formę. Rozgrywki są dynamiczne, pełne efektownych podań, żonglerskich popisów i pojedynków. Celem jest turniej rozgrywany w Dubaju, odpowiednik mistrzostw świata. Zmiany dotknęły też opcje menedżerskie – rynek transferowy i system symulacji spotkań. Tym samym „FIFA 2021" stała się jeszcze lepszą grą. Najlepszą w swoim gatunku. Czego nauczą się z niej właściciele stacji telewizyjnych? Oby nie tego, że mecze powinny trwać po kilkanaście minut. 

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Historia ludowa czy ludożercza. Matka Boska z Bardo kontra szeptuchy
Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Abp Wojda nie zaskakuje. Niestety
Plus Minus
Demograf: Czeka nas półwiecze rządów pań
Plus Minus
Wygoda bez kompromisów. Jak sport podbił świat mody
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Plus Minus
Prof. Wojciech Fałkowski: Trump nie chciał usiąść na tle „Batorego pod Pskowem”