Co ciekawe Regev, która uważa, że film szkodzi wizerunkowi izraelskiej armii sama, jak przyznaje, nie widziała go.
"Foxtrot" to film opowiadający o grupie izraelskich żołnierzy oddelegowanych na jeden z punktów kontrolnych, gdzie dochodzi do tragedii - żołnierze zabijają arabskiego kierowcę biorąc trzymaną przez niego w ręku puszkę za broń. Kiedy żołnierze orientują się, że popełnili błąd, tuszują całą sprawę.
- To fałszywy obraz izraelskich sił zbrojnych - uważa Regev.