Reklama

Michał Szułdrzyński: Pomniki Jana Pawła II i Lecha Kaczyńskiego zamiast refleksji

Przyjęło się uważać, że nadawanie ulicom lub instytucjom imion znanych osób czy odsłanianie ich pomników ma służyć utrwalaniu pamięci o nich. W każdym mieście jest ulica Kościuszki czy Mickiewicza, by wszyscy te nazwiska znali i z czymś kojarzyli.

Aktualizacja: 29.10.2017 15:45 Publikacja: 29.10.2017 00:01

Michał Szułdrzyński: Pomniki Jana Pawła II i Lecha Kaczyńskiego zamiast refleksji

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

We współczesnej Polsce coś w tej materii poszło jednak nie tak. Odnieść można wrażenie, że im więcej ktoś ma upamiętnień, tym bardziej zapomniana jest jego myśl. 12 lat po śmierci św. Jana Pawła II jego imię nadano już niemal wszystkiemu, czemu się dało. Prócz ulic mamy szpitale, szkoły, port lotniczy, a nawet hotel imienia Jana Pawła II. Mimo Dni Papieskich i rozmaitych innych imprez myśl wybitnego Polaka wcale nie jest obecna w codziennym życiu, a tym bardziej w polityce. Jakoś nauczaniu polskiego papieża nie służy wszechobecne upamiętnianie jego osoby. Nawet wśród partii, które odwołują się do autorytetu Kościoła, albo instrumentalizuje się świętego, albo jego myśl przemilcza.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„The Smashing Machine”: Chleb, igrzyska i anatomia bólu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Plus Minus
„Bezcenny pakunek”: Dar od Boga Pociągu Towarowego
Plus Minus
„Tajemniczy pociąg”: Kafka jedzie pociągiem
Plus Minus
„Skarbek”: Porażka agentki
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Dr Agnieszka Tambor: Kibicuję polskiemu kinu
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama