Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 08.10.2020 07:27 Publikacja: 08.10.2020 07:27
Foto: AdobeStock
Trwają konsultacje projektów rozporządzeń do nowego prawa zamówień publicznych, które zacznie obowiązywać od 1 stycznia 2021 roku. Wprowadzane mają być istotne zmiany dotyczące ponoszenia kosztów postępowania odwoławczego.
Obecnie, co do zasady, to jest poza wyjątkowymi orzeczeniami Krajowej Izby Odwoławczej czy sądów okręgowych, jeśli odwołanie jest uwzględniane, to koszty postępowania ponosił zamawiający jako organizator przetargu i „autor" zaskarżonej i podważonej przed KIO decyzji, jeśli zaś było oddalane – podmiot wnoszący odwołanie. Zdarzyły się podziały „stosunkowe", zgodnie z § 5 ust. 4 rozporządzenia, ale były raczej wyjątkiem, np. w wyroku z 3 kwietnia 2017 r. (sygn. akt KIO 548/17) za taką możliwością opowiedział się kilkukrotnie Sąd Okręgowy w Warszawie, m.in. w postanowieniu z 18 grudnia 2018 r. (sygn. XXIII Ga 830/18). Według propozycji z projektu rozporządzenia prezesa Rady Ministrów w sprawie szczegółowych rodzajów kosztów postępowania odwoławczego, ich rozliczania oraz wysokości i sposobu pobierania wpisu od odwołania, koszty mają być już dzielone na obydwie strony w zależności od liczby uwzględnionych zarzutów.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Znakiem rozpoznawczym obecnego szefa resortu sprawiedliwości stało się spowalnianie pożądanych i zarazem niezbęd...
Politycy mówią: nauczyliśmy się funkcjonować bez Trybunału Konstytucyjnego. Ale czy na pewno lepiej jest grać be...
Problemem, z jakim mamy do czynienia na granicy polsko-niemieckiej, jest stwarzanie pozorów legalności działań t...
Posłowie mogli spokojnie "odpuścić" temat jawności płac wiedząc, że zajmie się nim resort rodziny, który szykuje...
Zbigniewa Ziobrę łatwo się krytykuje, dużo trudniej po byłym ministrze sprawiedliwości i jego „reformach” posprz...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas