Jak się dowiadujemy, NSA rozpatrywał w środę cztery wnioski czterech kandydatów na sędziów SN, którym Krajowa Rada Sądownictwa nie wydała pozytywnych rekomendacji o zabezpieczenie ich praw jako uczestników procedury wyborczej do SN. W przypadku dwóch kandydatów do Izby Spraw Nadzwyczajnych oraz Dyscyplinarnej wnioski o tymczasowe zabezpieczenie polegające na wstrzymaniu uchwał KRS ich dotyczących (bo są w sumie co najmniej trzy uchwały) NSA oddalił, a wnioski dwóch kandydatów do Izby Karnej uwzględnił. Szczegóły postanowień NSA mają być podane nieco później.

Czytaj także: NSA wstrzymuje wykonanie uchwały KRS ws. wyborów do SN

Wysoki przedstawiciel KRS powiedział tymczasem "Rzeczpospolitej", że postanowienia NSA nie będą miały praktycznego znaczenia dla procedury wyboru skarżących kandydatów na sędziów SN, a zupełnie nie odnoszą się do pozytywnie zaopiniowanych kandydatów (zresztą żaden z nich się nie odwołał) i nie wstrzymują procedury przed prezydentem od którego zależy, których powoła do SN a których nie. Dodajmy, że 10 sędziów już prezydent powołał przed tygodniem do nowej Izby Dyscyplinarnej. Część z 28 kolejnych nowych kandydatur jest już na biurku prezydenta, a kojenie mają wkrótce napłynąć.