Dokument ten powstaje na zlecenie Global Challenges Foundation, a jego autorami są badacze z Uniwersytetu Oksfordzkiego oraz z brytyjskiego Future of Humanity Institute. Zespołem kierował Dennis Pamlin. Fundacja powstała w 2011 roku, finansuje badania ujawniające zagrożenia dla ludzkości.
Tegoroczny raport wymienia dziesięć realnych zagrożeń, które „mogą doprowadzić ją do upadku, z którego nie będzie się już potrafiła podnieść".
– Dinozaury chodziły po naszej planecie przez 135 milionów lat. Jeśli będziemy postępować mądrze, jest spora szansa, że przetrwamy znacznie dłużej – podkreśla Stuart Armstrong z Future of Humanity Institute.
Według raportu każdy z tych czynników z osobna jest w stanie spowodować w XXI stuleciu wyginięcie co najmniej 10 proc. ludzkości. Prawdopodobieństwo zagłady całego rodzaju ludzkiego raport określa na 9,5 proc.
Wydarzenia nie do przewidzenia
Tego typu wydarzenia już miały miejsce w historii. Epidemia dżumy w XIV wieku spowodowała śmierć od 30 do 50 proc. populacji Europy. Z kolei dżuma w Cesarstwie Bizantyńskim za panowania Justyniana w VI wieku spowodowała śmierć od 13 do 17 proc. tamtejszej populacji.