Aktualizacja: 20.08.2018 18:30 Publikacja: 20.08.2018 18:30
Foto: Rzeczpospolita
Pierwszy album nie jest absolutną nowością, ale od kilku miesięcy o tym wydawnictwie Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina jest głośno także poza Polską. Płyta ma dwóch bohaterów: Ignacego Jana Paderewskiego i Dang Thai Sona.
Pamiętny zwycięzca Konkursu Chopinowskiego z 1980 roku dodał do Koncertu a-moll – wykonanego z Philharmonia Orchestra pod dyrekcją Vladimira Ashkenazego – osiem solowych utworów fortepianowych polskiego kompozytora. Powstał ciekawy portret Paderewskiego. O ile bowiem jego Koncert doczekał się w ostatnich latach kilku nagrań (m.in. Jonathana Plowrighta czy Nelsona Goernera; płyta tego drugiego artysty także została wydana przez NIFC), o tyle drobne formy ciągle pozostają niedocenione.
Wystawa „1945. Nie koniec, nie początek” w Muzeum POLIN w Warszawie powstała na 80. rocznicę zakończenia II wojn...
Choć trudno w to uwierzyć, prace tych światowych sław oraz dzieła kilkudziesięciu innych współczesnych artystów...
Wielka majówka w Łazienkach Królewskich trwa do 4 maja. Wszystkie obiekty Łazienek można zwiedzać bezpłatnie. Cz...
Zabytkowe budynki są naszym kulturowym dziedzictwem. Dlatego są one objęte opieką konserwatorów, którzy dbają o...
Ministerstwo Kultury zawiesiło władze STOART, organizacji artystów-wykonawców, która w 2023 r. wypłaciła ponad 5...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas