Polski przemysł motoryzacyjny nabiera rozpędu

W 2016 r. zatrudnienie w przemyśle motoryzacyjnym w Polsce może sięgnąć 300 tys. osób.

Aktualizacja: 11.05.2016 05:09 Publikacja: 10.05.2016 20:56

Foto: Bloomberg

Nasz przemysł motoryzacyjny nabiera rozpędu. Tegoroczny eksport ma przebić kolejny rekordowy poziom 21 mld euro, a dzięki nowym inwestycjom szykuje się wzrost liczby miejsc pracy. Według firmy analitycznej AutomotiveSuppliers.pl na koniec 2015 r. na rzecz przemysłu motoryzacyjnego w Polsce zatrudnionych mogło być ponad 285 tys. osób.

– Zakładamy utrzymanie w zatrudnieniu kilkuprocentowego trendu wzrostowego – mówi Rafał Orłowski, partner w AutomotiveSuppliers.pl. Może się więc okazać, że przemysł motoryzacyjny już na koniec tego roku będzie dawał pracę nawet 300 tys. osób.

Tymczasem trwa już rekrutacja na rok przyszły: agencja zatrudnienia Manpower podała, że poszukuje kilkuset osób do uruchamianej w styczniu w Dąbrowie Górniczej fabryki filtrów firmy NGK Ceramics.

Produkcja w górę

Jak podaje Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM), po I kwartale produkcja sprzedana całej branży sięgnęła 35,1 mld zł i okazała się wyższa niż rok wcześniej o 9,2 proc. Wzrost produkcji to głównie zasługa sektora części i komponentów produkowanych w Polsce dla zagranicznych fabryk samochodów.

W całym ub.r. wartość eksportu części sięgnęła 8,97 mld euro i była o 12,6 proc. wyższa niż rok wcześniej, przy czym przypadło na nie prawie 44 proc. całej zagranicznej sprzedaży produkcji motoryzacyjnej. Dwaj producenci części i komponentów – Grupa Valeo oraz TRW Polska – znaleźli się w pierwszej setce największych polskich firm na Liście 500 „Rzeczpospolitej".

Nowe fabryki

Wyniki branży powinny się poprawiać, bo produkcja będzie dalej rosła. Od początku roku uruchomiono już dwie duże inwestycje: w kwietniu zakład koncernu Nexteer Automotive produkujący układy kierownicze, natomiast w styczniu – fabrykę wiązek kablowych PKC Group w Białogardzie.

Dwie kolejne budowy rozpoczęto: w marcu w Stalowej Woli wystartowała inwestycja Grupy Uniwheels, która buduje już trzeci w Polsce zakład produkcji felg aluminiowych. W przyszłym roku stanie się on częścią największego na świecie kompleksu produkcji felg o zdolnościach wytwórczych do 10 mln obręczy rocznie.

Z kolei w kwietniu w Myślenicach rozpoczęła się rozbudowa zakładu Cooper Standard Polska, produkującego systemy uszczelnień samochodowych z planowanym zatrudnieniem 700 osób.

Pojawiły się także zapowiedzi zupełnie nowych przedsięwzięć. W ubiegłym miesiącu budowę wartego przeszło 80 mln zł zakładu produkującego plastikowe elementy samochodowych wnętrz zapowiedział Industrias Alegre Poland. Dwa miesiące wcześniej poinformowano o budowie przez Panattoni Europa zakładu w Koluszkach dla norweskiej firmy Kongsberg Automotive.

Dynamika inwestycji w przemyśle motoryzacyjnym jest imponująca. Według danych PZPM i firmy doradczej KPMG wartość nakładów inwestycyjnych w branży w 2015 r. przekroczyła 7 mld zł i była o 23,4 proc. wyższa niż w roku 2014. Tymczasem już wkrótce powinien zadziałać magnes dwóch kolejnych wielkich inwestycji mających przyciągać dziesiątki kooperantów: uruchamianej na przełomie III i IV kwartału fabryki samochodów dostawczych Volkswagena we Wrześni oraz zapowiedzianej przez Daimlera fabryki silników w Jaworze. Zwłaszcza że ta ostatnia będzie pierwszym w Polsce zakładem koncernu produkującego auta segmentu premium.

– To wyraźny sygnał dla kolejnych producentów, że w Polsce można i warto inwestować – uważa Jakub Faryś, prezes PZPM. Jego zdaniem liczba nowych miejsc pracy utworzonych przez kooperantów Daimlera w Jaworze może być wielokrotnie wyższa niż w samej fabryce silników.

Coraz więcej silników

Niemiecka inwestycja przyczyni się do znaczącego zwiększenia (w 2019 r.) produkcji i eksportu jednostek napędowych z Polski, który w 2015 r. przekroczył 2 mld euro.

Ale nie tylko ona: trwa przebudowa kosztem blisko 250 mln euro fabryki silników należącej do General Motors Manufacturing Poland w Tychach, skąd za dwa lata zaczną wyjeżdżać nowe, 4-cylindrowe jednostki przeznaczone dla opli. Zdolności produkcyjne zakładu mają sięgnąć 200 tys. silników rocznie.

Obecnie silniki produkowane są przez zakłady Volkswagen Motor Polska w Polkowicach, Toyota Motor Manufacturing Poland w Wałbrzychu, Toyota Motor Industries Poland w Jelczu Laskowicach oraz FCA Powertrain Poland w Bielsku-Białej. Dobra koniunktura w sprzedaży aut w UE daje im szansę na wzrost produkcji.

Produkcja w Polsce jest nowoczesna i innowacyjna

Według Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych branża motoryzacyjna jest w Polsce największym dostarczycielem zagranicznych inwestycji pod względem planowanych nakładów.

I są to w zdecydowanej większości inwestycje w produkcję części i komponentów. Co istotne, producenci inwestują znaczne środki w badania i rozwój: powstają ośrodki zatrudniające wysokiej klasy specjalistów, pracujące nad przyszłościowymi technologiami. Przykładem jest Nexteer, który w połowie roku otworzy w Tychach swoje europejskie Centrum Techniczne. Będzie tam prowadzić prace nad najnowszymi typami systemów sterowania pojazdów: od budowy prototypów po testy na nowo powstałym torze. Będą tam również opracowywane programy związane z tworzeniem autonomicznych pojazdów.

Nasz przemysł motoryzacyjny nabiera rozpędu. Tegoroczny eksport ma przebić kolejny rekordowy poziom 21 mld euro, a dzięki nowym inwestycjom szykuje się wzrost liczby miejsc pracy. Według firmy analitycznej AutomotiveSuppliers.pl na koniec 2015 r. na rzecz przemysłu motoryzacyjnego w Polsce zatrudnionych mogło być ponad 285 tys. osób.

– Zakładamy utrzymanie w zatrudnieniu kilkuprocentowego trendu wzrostowego – mówi Rafał Orłowski, partner w AutomotiveSuppliers.pl. Może się więc okazać, że przemysł motoryzacyjny już na koniec tego roku będzie dawał pracę nawet 300 tys. osób.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Skarbówka ściągnęła z TVN wysoką karę KRRiT za reporaż o Karolu Wojtyle
Biznes
Sieci 5G w Polsce zrównały zasięg
Biznes
System kaucyjny zbudują sprytni, a nie duzi, gracze
Biznes
Praktycznie o przyszłości otwartego oprogramowania. Konferencja Open Source Day 2024 już 18 kwietnia
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Biznes
Są unijne kary za łamanie sankcji wobec Rosji. Więzienie i ogromne grzywny