Potencjalnymi beneficjentami rządowego wsparcia są więc miliony osób, których dotąd nie było stać ani na kupno mieszkania, ani na zaciągnięcie kredytu hipotecznego, ale były zbyt zamożne, by otrzymać mieszkanie socjalne lub komunalne. Co trzeba zrobić, by zamieszkać w mieszkaniu z plusem?
– Program jest powszechny i adresowany do wszystkich. O tym, kto w wyniku rekrutacji otrzyma mieszkanie, decydują dwa rodzaje kryteriów – wyjaśnia Tomasz Górnicki, członek zarządu spółki PRF Nieruchomości.
Pierwsze kryterium – finansowe – jest określane przez spółkę PFR Nieruchomości mianem minimalnej zdolności czynszowej.
– Chodzi o możliwość terminowego pokrywania kosztów związanych z utrzymaniem mieszkania – tłumaczy Tomasz Górnicki. – Drugie, społeczne kryterium, jest określane przez samorząd, na którego terenie powstają bloki. Nasze dotychczasowe doświadczenia pokazują, że lokalne władze opracowują podobny katalog kryteriów. Promują wielodzietność i wspierają rodziny, których dotknął problem niepełnosprawności. Wspierają swoich mieszkańców, dodatkowe punkty przypadają najczęściej tym, którzy są zameldowani na terenie gminy i płacą w niej podatki.
Bernadetta Puczka, prezes Zakładu Gospodarki Lokalowej w Białej Podlaskiej, gdzie powstało jedno z pierwszych osiedli w ramach Mieszkania+, wskazuje, że zgodnie z regulaminem o lokal w ramach pilotażowego programu mogą się ubiegać wszyscy pełnoletni obywatele polscy oraz obcokrajowcy, którzy są obywatelami państw należących do Unii Europejskiej lub Norwegii, Islandii, Liechtensteinu, Szwajcarii, a także państw zrzeszonych w OECD, którzy zarabiają w Polsce i mają status rezydenta.