Dziękował Macierewiczowi. Jakimowicz gospodarzem programu TVP2

Jarosław Jakimowicz, aktor, który w jednym z programów w telewizji publicznej dziękował Antoniemu Macierewiczowi za "50 lat walki o niepodległość i za kraj w którym żyje" debiutował dziś jako prowadzący program "Pytanie na śniadanie extra" w TVP2 - pisze Onet.

Publikacja: 18.11.2019 17:22

Dziękował Macierewiczowi. Jakimowicz gospodarzem programu TVP2

Foto: Wikimedia Commons, Creative Commons Attribution-Share Alike 2.0 Generic license, fot. Ja Fryta

- Ja mam 50 lat. Dziękuję za te 50 lat walki o niepodległość, dziękuję za kraj, w którym żyję. W imieniu moich dzieci, Polaków, wszystkich tych, którzy rozumieją to i inaczej rozumieją. Dziękuję bardzo. Naprawdę jestem dumny i zaszczycony - mówił Jakimowicz na antenie TVP Info, spontanicznie reagując na pojawienie się głównego gościa programu, Antoniego Macierewicza.

Jakimowicz przyznał później, że reakcja na jego wystąpienie była fala hejtu. Ale stwierdził, że popełnił błąd, bo gdyby mógłby to zrobić jeszcze raz, to "przygotowałby dla Macierewicza laurkę i pocałował go w rękę".

Po tym zdarzeniu w rozmowie z Wirtualna Polską Jakimowicz mówił, że zrobi to "po nic".

- Nie jestem koniunkturalistą. Przecież pan Macierewicz jest w niełasce. Zrobiłem to i powtórzyłbym to jeszcze raz, jeszcze ładniejszymi słowami. Jak mu to mówiłem, Macierewicz miał łzy w oczach - stwierdził aktor.

Dziś Jarosław Jakimowicz po raz pierwszy był gospodarzem programu "Pytanie na śniadanie extra", który w ramówce pojawił się wiosna 2018 roku - pisze Onet.

Urodzony w 1969 roku Jakimowicz debiutował w filmie "Młode wilki" w reż. Jarosława Żamojdy w 1995 roku. Zagrał w jego kontynuacji w "Młode wilki 1/2" z 1997, w "Poranku kojota" Olafa Lubaszenki oraz epizody w popularnych serialach - "na dobre i na złe" czy "Złotopolscy".

Według portalu Filmweb.pl ostatnią pozycją filmową w dorobku aktora jest rola Wacława w filmie "Love or money" Moniki Alicji Sokół z 2012 roku.

- Ja mam 50 lat. Dziękuję za te 50 lat walki o niepodległość, dziękuję za kraj, w którym żyję. W imieniu moich dzieci, Polaków, wszystkich tych, którzy rozumieją to i inaczej rozumieją. Dziękuję bardzo. Naprawdę jestem dumny i zaszczycony - mówił Jakimowicz na antenie TVP Info, spontanicznie reagując na pojawienie się głównego gościa programu, Antoniego Macierewicza.

Jakimowicz przyznał później, że reakcja na jego wystąpienie była fala hejtu. Ale stwierdził, że popełnił błąd, bo gdyby mógłby to zrobić jeszcze raz, to "przygotowałby dla Macierewicza laurkę i pocałował go w rękę".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?