"Książę Edynburga, najdłużej pełniący funkcję małżonka monarchy w historii Wielkiej Brytanii, zmarł w wieku XX, ogłosił Pałac Buckingham" - brzmiała treść artykułu.

"Książę Filip, którego królowa opisała jaką swoją siłę i podporę, zmarł dnia XXXXXXX. Zgodnie z życzeniem księcia Edynburga jego uroczysty pogrzeb odbędzie się za 7 dni".

Daily Telegraph" już drugi raz "uśmiercił" księcia Filipa. Pierwszy raz, artykułem o tej samej treści, zrobił to w maju, gdy książę ogłosił, że wycofa się z życia publicznego.

Dziś, w dniu, w którym małżonek królowej Elżbiety II poprowadzi po raz ostatni uroczystą ceremonię w Pałacu Buckingham, gazeta ponownie zaliczyła tę samą wpadkę.