Reklama

Producent Fortnite krytykuje Google. „Naraziliście graczy na niebezpieczeństwo”

Prezes studia Epic Games, producenta popularnej gry komputerowej Fortnite, ostro skrytykował Google za publiczne ujawnienie błędu w instalatorze gry. Lukę mogli wykorzystać hakerzy, narażając użytkowników na niebezpieczeństwo.

Aktualizacja: 27.08.2018 17:04 Publikacja: 27.08.2018 14:47

Gra Fortnite

Gra Fortnite

Foto: www.epicgames.com

ala

W ostatni piątek Google ujawniło groźną lukę w instalatorze gry Fortnite w wersji na Androida. Cyberprzestępcy mogli za jej sprawą instalować na urządzeniu użytkownika dowolną aplikację, również zawierającą wirusy. Epic Games o błędzie wiedziało już wcześniej i przygotowało aktualizację systemu. Problem w tym, że Google podał informację o luce publicznie jeszcze zanim wielu użytkowników zdążyło pobrać poprawioną wersję instalatora.

Czytaj także: Rodzice posyłają dzieci na korepetycje z gier. Najpopularniejszy „Fortnite”

Założyciel i główny programista studia, Tim Sweeney, ostro skrytykował Google za zbyt pochopną akcję, która mogły narazić graczy na niebezpieczeństwo.

„Android jest otwartą platformą. Wypuściliśmy na niego oprogramowanie. Kiedy Google zidentyfikował lukę w zabezpieczeniu, pracowaliśmy dzień i noc (dosłownie), by ją naprawić i wypuścić aktualizację. Jedyną nieodpowiedzialną rzeczą tu jest błyskawiczne ujawnienie przez Google szczegółów technicznych” – napisał Sweeney na Twitterze.

Reklama
Reklama

Dodał w odpowiedzi pod swoim wpisem, że studio zwróciło się do Google z prośbą o przetrzymanie tej informacji choć kilka dni dłużej z uwagi na bezpieczeństwo użytkowników.

– „Prosiliśmy Google, by wstrzymali się z ujawnieniem (luki – red.), dopóki aktualizacja nie zostanie szerzej pobrana. Oni odmówili, tworząc niepotrzebne ryzyko dla użytkowników Androida po to, by zarobić tanie punkty dla PR-u” – stwierdził dosadnie.

Google już wcześniej krytykowany był za podobne działania przez gigantów technologicznych, w tym przez Microsofta, Apple’a i Samsunga, których błędy wyjawiał publicznie, czasem jeszcze zanim firmy zdążyły je naprawić. I choć to dobrze, że inżynierowie Google czuwają nad bezpieczeństwem użytkowników aplikacji mobilnych dostępnych na Androidzie, to praktyka ta rzeczywiście może narazić wielu na zagrożenie ze strony hakerów.

Napięcie między Epic Games i Google trwa już od jakiegoś czasu. Niedawno deweloper skrytykował Google za pobieranie zbyt wysokich prowizji od mikropłatności dokonywanych w Google Play i z tego powodu zdecydował się nie wprowadzać Fortunie do internetowego sklepu Google. Gracze z Androidem musieli więc ściągnąć grę w inny sposób. Właściciele smartfonów Samsunga mogą pobrać ją ze sklepu Galaxy Apps, z kolei pozostali muszą ściągnąć instalator bezpośrednio ze strony Epic Games, zezwalając na instalację aplikacji z „niezaufanego źródła”.

Media
Europa dławi się regulacjami i przegrywa wyścig o AI
Media
Miliarder z Hongkongu może trafić za kratki na resztę życia. Sąd: mózg spisków
Media
Miliarder chętny na zakup TikToka „w zawieszeniu”. Co zrobi Donald Trump?
Media
Zmiany w zarządzie Gremi Media
Media
Złote Spinacze 2025. To oni zwyciężyli
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama