Inspektorzy wykryli wadliwe zawory zwrotne powietrza po otrzymaniu 4 meldunków o gaśnięciu jednego silnika w maszynach, które były na dłuższym postoju. Ogłoszona dyrektywa dotyczy maszyn, które nie latały przez siedem dni lub dłużej — pisze Reuter. FAA zalecił sprawdzenie na korozję zaworów zwrotnych piątego stopnia odpowietrzania silnika w obu silnikach. Ich korozja może unieruchomić sprężarkę, co spowoduje utratę mocy przez silniki, bez możliwości ich ponownego uruchomienia. Jeśli użytkownicy stwierdzą korozję tych zaworów, muszą je wymienić przed ponownym używaniem samolotów — oświadczył urząd.

Boeing poinformował, że doradził użytkownikom sprawdzić samoloty i dodał, że „w samolotach, które dłużej parkowały albo były używane nieregularnie z powodu mniejszego popytu w warunkach pandemii, ten zawór może łatwiej skorodować". Koncern zapewnia inspekcje i informacje o wymianie tego elementu wszystkim, którzy będą tego potrzebować.

Alaska Airlines podała, że jeden z jej samolotów może być z tej czwórki, bo miała niedawno incydent ze zgasłym silnikiem. „Bezpieczeństwo lotu nie było zagrożone" — oświadczyła linia w komunikacie i dodała, że teraz sprawdza te zawory przed powrotem samolotów do pracy. American i Southwest zastosowały się do dyrektywy, ale nie miały problemów ze swymi boeingami, podobnie United i Delta, które nie przewidują, by te inspekcje wpłynęły na ich działalność,