Aktualizacja: 03.05.2020 16:22 Publikacja: 03.05.2020 16:22
Foto: AFP
Ze stron największych przewoźników zginęły oferty pracy i sześciocyfrowych zarobków. Przyjmowanie do pracy zostało wstrzymane do odwołania. Wcześniej mnożyły się propozycje szkoleń trwających kilkanaście miesięcy, a ich koszty chętni do pracy mieli zwracać w przyszłości ze swoich zarobków. Tymczasem nie ma dzisiaj linii lotniczej, która nie miałaby nadmiaru pracowników. I nadal nie wiadomo, kiedy w przyszłości będą oni potrzebni.
Po raz pierwszy Bruksela szykuje się do ukarania rosyjskiego koncernu, którego spółka zależna miała kluczowe zna...
„Mamy wreszcie bezpośrednie połączenie kolejowe z Polski do Chorwacji; ruszamy od czerwca, cztery dni w tygodniu...
Otwieramy program „Polskie morze”, którego pierwszym zadaniem jest zapewnienie bezpieczeństwa Bałtyku — zapowied...
Republiki bałtyckie nie zbudowały na czas linii kolejowej, która umożliwiłaby transport wojsk NATO w przypadku w...
Wiadomo już, co było przyczyną pożaru samolotu British Airways, który zablokował londyńskie lotnisko Gatwick, pr...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas