Ryanair zamierza mocnej zaistnieć w krajach bałtyckich

Irlandzki niskokosztowy przewoźnik Ryanair po podbiciu rynku polskiego, węgierskiego, rumuńskiego i czeskiego zamierza mocnej zaistnieć w krajach bałtyckich. Na razie jednak omija Łotwę, gdzie głównym przewoźnikiem jest doskonale zarządzany Air Baltic.

Aktualizacja: 20.03.2016 13:05 Publikacja: 20.03.2016 11:36

Ryanair zamierza mocnej zaistnieć w krajach bałtyckich

Foto: Bloomberg

Ryanair, który w Polsce właśnie został uznany w plebiscycie portalu Pasazer.com za najlepszą linię niskokosztową, otworzył bazę w Wilnie, drugą po Kownie, skąd przeniósł dwa rejsy na Maltę i do Berlina. Będzie to 82. baza Ryanaira, irlandzki przewoźnik postawi tam dwa samoloty. W bliskiej przyszłości mają ruszyć rejsy do Londynu Luton i nie będzie to połączenie sezonowe, a częstotliwość lotów na trasie Wilno - Bergamo zwiększy się z dwóch do pięciu tygodniowo.

- Nadchodzącej zimy Ryanair będzie miał cztery samoloty zbazowane na Litwie, po dwa w Wilnie i w Kownie - mówił na konferencji prasowej David O'Brien, wiceprezes linii ds. handlowych.

Ryanair prognozuje, że w tym roku na lotniskach litewskich obsłuży 1,5 mln pasażerów, w tym 860 tys. ze stołecznego lotniska, skąd do końca roku będzie latał do Dublina, Liverpoolu, Londynu, Beauvais, Madrytu, Barcelony, Rzymu, Charleroi (które nazywa Brukselą) i Hahn pod Frankfurtem, a także do Birmingham, Luton, Berlina, na Maltę i do Bergamo. Powodem okresowej wyprowadzki z Kowna jest pakiet zachęt, jaki oferuje wileński port. To oznacza, że po odlocie Ryanaira Kowno, gdzie Irlandczycy serwisują swoje maszyny, zostanie bez żadnego połączenia. Ale na krótko, bo węgierski Wizz Air zamierza stamtąd latać do Londynu Luton. A Ryanair obiecuje nowe kierunki.

O'Brien delikatnie zaatakował również Air Baltic, nie wymieniając nazwy tego przewoźnika, ale mówiąc, że transport lotniczy na Litwie rozwija się znacznie szybciej, niż na Łotwie, bo władze „lepiej rozumieją potrzeby pasażerów". Chodzi oczywiście o dopłaty, jakich nie był w stanie wynegocjować dla siebie.

Od końca marca Ryanair zamierza latać również do nadbałtyckiego litewskiego kurortu Połągi, oferując połączenie do Londynu Stansted. Wiadomo też, że Irlandczycy planują teraz otwarcie kolejnych baz w naszym regionie, tym razem w Bułgarii i w Rumunii. Chcą także postawić samolot w Pradze.

Ryanair rozpycha się także w Niemczech, gdzie staje się potężnym zagrożeniem przede wszystkim dla Air Berlin oraz Germanwings i Eurowings. Prezes Ryanaira Michael O'Leary zapowiedział, że wprawdzie nie zamierza latać do Frankfurtu, bo tak jest zbyt drogo, ale nie potrzebuje tego portu ani Monachium, by z łatwością zdobyć 20 procent rynku. Wystarczy latanie do mniejszych portów, w tym do Berlina i Kolonii, oprócz tego do Norymbergi.

Ryanair rozmawia już z Adidasem i Audi, aby podpisać z nimi umowy na przewozy korporacyjne. Lotnisko w Ingolstadt, gdzie znajduje się siedziba Audi jest w pełni przygotowane do przyjmowania takich maszyn jak boeing 737.

Zdaniem O'Learyego rynek niemiecki jest ogromnym polem do popisu, bo linii niskokosztowych jest tam mało. - Dla mnie jest dużym zaskoczeniem, że Niemcy tak oszczędni, którzy stworzyli Lidla i Aldiego tak rzadko latają liniami niskokosztowymi - nie ukrywa Michael O'Leary.

W Polsce Ryanair jest przewoźnikiem z największym udziałem rynkowym i wiadomo, że rozmawia ze wszystkimi lotniskami, nawet z Radomiem i Szymanami, o uruchomieniu nowych połączeń. W naszym kraju w plebiscycie Pasazer.com, jedynym rankingu przewoźników operujących w Polsce, został właśnie uznany za niskokosztową linię lepszą od Wizz Aira, który był liderem przez ostatnie 12 lat. Trzeba jednak, przyznać, że irlandzka linia bardzo się zmieniła. Nie traktuje już pasażerów obcesowo, uprościła system rezerwacyjny, dopuszcza wniesienie na pokład drugiej niewielkiej sztuki bagażu w tym samym czasie, kiedy Wizz Air zmniejszył wymiary pierwszej sztuki.

W Ryanairze istnieje możliwość rezerwowania miejsc na pokładzie samolotu, co zlikwidowało tłok i kompromitujące przepychanki, którym towarzyszyły ponaglenia załogi. Nie ma już nieustannego i głośnego nagabywania pasażerów do zakupów w sklepie pokładowym, ani nachalnych reklam. Dzięki tym zmianom Stowarzyszenie Praw Pasażerów „Przyjazne Latanie" nagrodziło Ryanaira tytułem „Linii Przyjaznej Pasażerom".

Ryanair, który w Polsce właśnie został uznany w plebiscycie portalu Pasazer.com za najlepszą linię niskokosztową, otworzył bazę w Wilnie, drugą po Kownie, skąd przeniósł dwa rejsy na Maltę i do Berlina. Będzie to 82. baza Ryanaira, irlandzki przewoźnik postawi tam dwa samoloty. W bliskiej przyszłości mają ruszyć rejsy do Londynu Luton i nie będzie to połączenie sezonowe, a częstotliwość lotów na trasie Wilno - Bergamo zwiększy się z dwóch do pięciu tygodniowo.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Transport
Ruszyły inwestycje w Modlinie. Lotnisko planuje duże zmiany
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Transport
Kapitan LOT-u oświadczył się stewardesie podczas rejsu. Wzruszająca scena
Transport
Turkish Airlines wyrzucają Rosjan z samolotów. Kreml przyznaje: Problem jest poważny
Transport
Strzał w dziesiątkę. Prawie 15 tys. paszportów wydanych na Lotnisku Chopina
Transport
Zmasowany atak rosyjskich hakerów. Najczęściej celują w dwie linie lotnicze