SprintAir poleci z Radomia do Wrocławia, Gdańska oraz Berlina i mimo złych doświadczeń Czechów — Pragi. jest to jednak próba ostrożniejsza, bo linia ta będzie latała małym samolotem — 33 miejscowym Saabem 340. Czesi mieli kłopoty z tym połączeniem, bo po drodze lądowali także w Ostrawie, gdzie jednak nie zabierali pasażerów. Ich samoloty najczęściej były wypełnione w połowie, ale były rejsy, kiedy latały np. po trzy osoby.

Pierwszy lot Sprintaira został zaplanowany na 18 kwietnia 2016, czyli już po rozpoczęciu europejskiego sezonu letniego. Sprzedaż biletów rozpocznie się w tym tygodniu. Łącznie linia wykona z radomskiego lotniska 14 operacji tygodniowo, nie będzie latała jedynie w soboty. Zdaniem Jarosława Chłopeckiego, dyrektora handlowego SprinAira przy dobrych cenach i trafionych kierunkach, uda się Radom „rozlatać" Sprzedaż biletów na radomskie rejsy SprintAir zostanie uruchomiona w najbliższy wtorek, 1 marca. Bilety będzie można kupić zarówno na stronie internetowej przewoźnika sprintair.eu, jak i Portu Lotniczego Radom. Możliwe jest również wykupienie biletu przez telefon oraz za pośrednictwem internetowych wyszukiwarek połączeń lotniczych. Najtańsze bilety na trasach krajowych kosztować będą 99 złotych, a na lotach zagranicznych — 149 zł.

Sprint Air jest jedyną linią, która lata również z mazurskiego lotniska w Szymanach oraz z Warszawy do zielonogórskiego Babimostu skąd wykonuje jedno połączenie dziennie.