Qatar jest premierowym klientem tego samolotu, początkowo pierwszy egzemplarz z 37 zamówionych miał odebrać w 2017 r. - Dostawa nastąpi w lutym - powiedział na konferencji prasowej w Doha Akbar al-Baker i wyjaśnił, że opóźnienie wynika rozmieszczenia foteli w klasie Qsuite, na co potrzeba było więcej czasu. Samolot znajduje się nadal w hangarze Airbusa w Tuluzie.

Wiadomo też, że prezes al-Baker jest niezwykle skrupulatnym klientem pod względem jakości i wykonania wszystkich elementów wyposażenia samolotów zgodnie ze specyfikacją. Przez dłuźszy czas nie odbierał samolotów wąskokadłubowych Airbusa, bo miał zastrzeżenia do pracy silników.

Rzecznik producenta odmówił komentarza i stwierdził, że tego rodzaju informacje ogłaszają klienci.

Qatar Airways zamówił łącznie 80 samolotów A350, w tym mniejsze A350-900, z których część już lata. Wydłużona wersja -1000 ma konkurować z B777 Boeinga.

al-Baker wyjaśnił, że jego grupa nie jest na razie zainteresowana udziałami w Air India i Pakistan International, które rządy Indii i Pakistanu chcą sprywatyzować. Qatar ma mniejszościowe udziały w IAG, LATAM Airlines, Cathay Pacific i we włoskiej Meridiana.