Anulowano ponad 60 lotów z Heathrow i Gatwick, a ponad 100 było opóźnionych. Problemy z systemem informatycznym zwiększyły jedynie kłopoty przewoźnika, którego w lipcu ukarano grzywną 230 mln dolarów za wyciek danych ogromnej liczby klientów i którego piloci zapowiadają jeszcze w sierpniu strajk.

Czytaj także: Siedzenia bez oparć w EasyJet. Pierwsza reakcja przewoźnika: „Skasuj to zdjęcie” 

Kierownictwo BA przeprosiło klientów za te komplikacje i podało, że ekipy techniczne pracują nad jak najszybszym usunięciem problemu. Linia zwróciła się do podróżnych o wcześniejsze stawianie się na lotniskach, gdzie przywrócono ręczne operacje, aby utrzymać niektóre loty, pracownicy proponują podróżnym loty innego dnia.

BA nie potrafiła podać, ile osób ucierpiało z powodu awarii systemu IT, ale wyjaśniła, że jest to kwestia systemowa dotycząca odpraw i odlotów na Heathrow, Gatwick i London City. Klienci nie mogli odprawiać się elektronicznie, inni siedzieli w samolotach po kilka godzin.


Ponad rok temu BA musiała odwołać z Heathrow po problemach z systemem IT. W maju 2017 awaria systemu komputerowego na dużą skale z powodu braku elektryczności skomplikowała plany podróży 75 tys. ludzi. Prezes BA, Alex Cruz obiecał wtedy, że linia podejmie działania zapewniające, że nigdy więcej nie dojdzie do awarii systemu komputerowego.