Adam Rzeszot, szef Związku Zawodowego Pilotów Komunikacyjnych PLL LOT poinformował dzisiaj, że rozmowy z zarządem LOT zostały przerwane. Zawieszenie strajku zostało przesunięte do środy, a związkowcy chcą nowego negocjatora.
Czytaj także: Rejsy LOT nadal odwołane
Rzeszot tłumaczył, że powodem przerwania rozmów były groźby kierowane w trakcie dzisiejszych negocjacji pod adresem strony związkowej i jej negocjatora przez upoważnionego do rozmów członka zarządu Bartosza Piechotę.
- To dzisiejsze, a także wczorajsze zachowanie zarządu, polegające na bezprawnym pytaniu i nagrywaniu pracowników przywracanych do pracy, świadczy o prawdziwych jego intencjach. Jesteśmy gotowi do kontynuowania rozmów pod warunkiem zmiany negocjatora po stronie pracodawcy. Strajk w takiej samej formie jak dziś zostaje przedłużony do jutra do 22.30 – mówił Rzeszot.
Jeszcze w poniedziałek planowano, że strajk zostanie zawieszony we wtorek o 22:30. Załogi miały stawić się do pracy na rejsy po Europie.