Karbala trafi do szkół?

Do kin w całej Polsce trafi w piątek film „Karbala” o polskich żołnierzach, którzy stoczyli bitwę w Iraku. Czy, jak chce minister kultury, obejrzy go młodzież?

Publikacja: 09.09.2015 09:08

W „Karbali” wyreżyserowanej przez Krzysztofa Łukaszewicza walka nie jest zaszczytnym obowiązkiem, wo

W „Karbali” wyreżyserowanej przez Krzysztofa Łukaszewicza walka nie jest zaszczytnym obowiązkiem, wojaczka to profesja

Foto: Next Film

Na pokazie premierowym filmu, który we wtorek wieczorem odbył się w Teatrze Wielkim w Warszawie obecni byli weterani, żołnierze, był też wicepremier minister obrony Tomasz Siemoniak.

– Nasza opinia publiczna wie więcej o dawnych bitwach, takich jak bitwa pod Grunwaldem, niż o tym, co się stało tak niedawno – powiedział Siemoniak. – W związku z tym jesteśmy bardzo zadowoleni z tego, że twórcy, wsparci przez różne instytucje, podjęli trud nakręcenia filmu o tak świeżej historii, jak obecność naszych żołnierzy w Iraku – dodał. Stwierdził, że ten film to „forma hołdu, podziękowanie dla tych, którzy polegli i tych którzy walczyli".

Obecna na premierze minister kultury Małgorzata Omilanowska dodała: „Jestem dumna, że polski film potrafi opowiedzieć młodym Polakom o tym co jest ważne". Wspominając bohaterów filmu - żołnierzy wskazała, że mogą być oni wzorem dla młodych pokoleń. Jej zdaniem obraz ten przemówi mocno do młodego pokolenia.

Portret polskich żołnierzy walczących na misji w Iraku przybliżyli znani aktorzy młodego pokolenia. Reżyser w głównych rolach obsadził Bartłomieja Topę, Antoniego Królikowskiego i Leszka Lichotę. – To było ogromne wyzwanie, żeby oddać tamte emocje, tamten czas, to co się działo z tymi żołnierzami – przyznał w rozmowie z dziennikarzami Barłomiej Topa. Dodał, że w czasie kręcenia filmu pojawił się też strach i trudno było wszystko przewidzieć. Zdjęcia były bowiem kręcone w Jordanii.

Zdaniem gen. Edwarda Gruszki, który w 2004 roku dowodził brygadą w Karbali film nie do końca oddaje prawdę co do samego przebiegu bitwy o Citi Hall. – Na potrzeby filmu zebrany został materiał pokazujący całą naszą misję w Iraku. Walki o ratusz w Karbali trwały półtora miesiąca, a nie jak pokazuje to film trzy dni. Nie doszło też do sytuacji, aby polski żołnierz dostał się do niewoli – mówi nam general Gruszka.

Dowodził on obroną ratusza znajdując się w sztabie, który był oddalony od miejsca ataku o ok. 800 metrów. Dlatego nieprawdą jest, też że żołnierze nie mogli się przebić do Citi Hall.

Na pokazie premierowym filmu, który we wtorek wieczorem odbył się w Teatrze Wielkim w Warszawie obecni byli weterani, żołnierze, był też wicepremier minister obrony Tomasz Siemoniak.

– Nasza opinia publiczna wie więcej o dawnych bitwach, takich jak bitwa pod Grunwaldem, niż o tym, co się stało tak niedawno – powiedział Siemoniak. – W związku z tym jesteśmy bardzo zadowoleni z tego, że twórcy, wsparci przez różne instytucje, podjęli trud nakręcenia filmu o tak świeżej historii, jak obecność naszych żołnierzy w Iraku – dodał. Stwierdził, że ten film to „forma hołdu, podziękowanie dla tych, którzy polegli i tych którzy walczyli".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kultura
Muzeum Narodowe w Krakowie otwiera jutro wystawę „Złote runo – sztuka Gruzji”
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Kultura
Muzeum Historii Polski: Pokaz skarbów z Villa Regia - rezydencji Władysława IV
Architektura
W Krakowie rozpoczęło się 8. Międzynarodowe Biennale Architektury Wnętrz
radio
Lech Janerka zaśpiewa w odzyskanej Trójce na 62-lecie programu
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Kultura
Zmarł Leszek Długosz