Służby sanitarne w Shenzhen ogłosiły w ostatnich dniach odnotowanie nowych przypadków zakażeń koronawirusem. Szczególnie niepokoi odmiana delta, która dotarła do miasta.
Aby powstrzymać możliwość rozwinięcia się kolejnej fali zakażeń, władze miasta wprowadziły surowe ograniczenia.
Jeżeli pracownikowi zostanie udowodnione, że naruszył zasady epidemiczne, pracodawca nie będzie musiał płacić wynagrodzenia za czas spędzony na kwarantannie.
Dodatkowo przedsiębiorcy będą mogli wysyłać na bezpłatne urlopy pracowników, którzy nie zgodzili się na wykonanie testu na obecność koronawirusa. Będzie wiązało się to z zakazem odwiedzania miejsca pracy i przebywaniem w samoizolacji.
W związku z ryzykiem wystąpienia kolejnej fali, duże zakłady pracy badają swoich pracowników nawet co kilka dni.
