Główny Inspektor Sanitarny: Epidemia jest pod kontrolą

Jestem spokojny, bo muszę być spokojny. Wiem, że są wolne łóżka szpitalne i respiratory - mówił w Polsat News Jarosław Pinkas, Główny Inspektor Sanitarny. Utrzymujący się od dwóch dni poziom ponad 1,5 tys. nowych zakażeń dziennie tłumaczył 'wracaniem do normalności".

Aktualizacja: 26.09.2020 21:38 Publikacja: 26.09.2020 15:22

Główny Inspektor Sanitarny: Epidemia jest pod kontrolą

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Pinkas przekonywał, że mimo gwałtownego skoku wykrywanych zakażeń polska służba zdrowia jest wydolna i Polakom nie grożą problemy z dostępem do opieki medycznej.

Główny Inspektor Sanitarny wysoką liczbę zakażeń tłumaczy powrotem do normalności. - Dlatego transmisja wirusa jest większa. Przez kilka tygodni może być podobna, potem można się spodziewać zmniejszania - wyjaśniał.

Czytaj także:

Epidemia w Polsce: 1584 nowych zakażonych koronawirusem w sobotę

Pinkas ocenił, że epidemia w Polsce przebiega "w miarę gładko", w szpitalach są wolne łóżka i respiratory.

- Jestem spokojny, bo muszę być spokojny - mówił, przypominając, że wirusa trzeba się jednak wystrzegać, ale wiąże się to z przestrzeganiem prostych czynności, takich jak noszenie maseczek i dezynfekcja rąk.

Jarosław Pinkas, w reakcji na zarzut, że część przepisów wprowadzonych w związku z pandemią, jest niejasna i może być różnie interpretowana, zapewnił, że "trwają prace nad tym, by przepisy były jednoznaczne".

Pinkas przekonywał, że mimo gwałtownego skoku wykrywanych zakażeń polska służba zdrowia jest wydolna i Polakom nie grożą problemy z dostępem do opieki medycznej.

Główny Inspektor Sanitarny wysoką liczbę zakażeń tłumaczy powrotem do normalności. - Dlatego transmisja wirusa jest większa. Przez kilka tygodni może być podobna, potem można się spodziewać zmniejszania - wyjaśniał.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 765
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 764
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 763
Świat
Pobór do wojska wraca do Europy. Ochotników jest zbyt mało, by zatrzymać Rosję
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 762