W Hiszpanii 28-letni Joachim brał udział w wydarzeniu towarzyskim z rodziną swojej hiszpańskiej przyjaciółki - jak podaje kancelaria adwokacka z Cordoby, która reprezentuje w tej sprawie księcia. W wydarzeniu brało udział "12 lub 27 gości" - podaje z kolei belgijski Pałac Królewski.
W wydanym za pośrednictwem kancelarii adwokackiej oświadczeniu książę "przeprosił za podróżowanie i nie uszanowanie reguł kwarantanny". "Nie chciałem obrazić ani okazać braku szacunku nikomu w tych bardzo trudnych czasach i głęboko żałuję moich działań oraz akceptuję wiążące się z nimi konsekwencję" - napisał.
Obowiązujący w Hiszpanii stan wyjątkowy nakłada na niemal wszystkich przybywających do Hiszpanii po 15 maja, z niewielkimi wyjątkami, obowiązek poddawania się dwutygodniowej kwarantannie W Cordobie, gdzie doszło do spotkania, zakazane są spotkania z udziałem więcej niż 15 osób nie mieszkających razem.
Władze badają obecnie czy w imprezie z udziałem księcia brało udział ponad 15 osób. Lokalne władze informowały, że w imprezie mogło wziąć udział do 27 osób.
Tymczasem rzeczniczka kancelarii reprezentującej księcia poinformowała, że brał on udział w dwóch spotkaniach towarzyskich, dzień po dniu, ale w żadnym nie uczestniczyło więcej niż 15 osób.
