Premier Szwecji zapewnia: Nie lekceważymy koronawirusa

Wrażenie, jakie pojawiło się za granicą, że Szwecja przyjęła podejście "nic się nie zmieniło" w kwestii koronawirusa, jest błędne - zapewnił premier Szwecji Stefan Lofven.

Publikacja: 15.05.2020 14:36

Premier Szwecji zapewnia: Nie lekceważymy koronawirusa

Foto: AFP

Lofven podkreślił, że "silna współpraca międzynarodowa jest kluczem do walki z epidemią".

Szwecja - w odróżnieniu od większości krajów Europy - nie wprowadziła surowego reżimu kwarantanny, a jej reakcja na epidemię była mieszaniną ograniczeń i rekomendacji zachowania dystansu społecznego. Media za granicą pisały o "miękkim podejściu" Szwecji do wirusa, a np. minister zdrowia Polski, Łukasz Szumowski, nazywał to podejście "darwinistycznym" - a więc takim, które zakłada, że silniejsi przechorują wirusa, a słabsi umrą w wyniku zakażenia.

Lofven nie zgadza się z taką oceną. Według niego narracja, zgodnie z którą "Szwecja zachowuje się całkowicie inaczej niż pozostałe kraje, nie jest adekwatna".

Premier podkreślił, że szwedzki model zarządzania jest oparty na zaufaniu między obywatelami a władzą.

- Życie nie toczy się normalnie w Szwecji - zapewnił.

W Szwecji zakazano zgromadzeń publicznych, szkoły średnie i uczelnie są zamknięte, a władze rekomendują zachowywanie dystansu społecznego i pracę zdalną.

W Szwecji jednak nie zamknięto szkół podstawowych, nie zamknięto też sklepów.

W kraju w wyniku COVID-19 zmarło ponad 3500 osób - pięć razy więcej niż w sąsiedniej Danii i 10 razy więcej niż w pozostałych krajach nordyckich.

Premier Szwecji podkreślił, że Sztokholm nie zamierza łagodzić reżimu kwarantanny.

- Walka z COVID-19 to maraton - mówił.

Lofven podkreślił, że "silna współpraca międzynarodowa jest kluczem do walki z epidemią".

Szwecja - w odróżnieniu od większości krajów Europy - nie wprowadziła surowego reżimu kwarantanny, a jej reakcja na epidemię była mieszaniną ograniczeń i rekomendacji zachowania dystansu społecznego. Media za granicą pisały o "miękkim podejściu" Szwecji do wirusa, a np. minister zdrowia Polski, Łukasz Szumowski, nazywał to podejście "darwinistycznym" - a więc takim, które zakłada, że silniejsi przechorują wirusa, a słabsi umrą w wyniku zakażenia.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 785
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 784
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 783
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 782
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 779