Rosja: Wypadł z okna, dostał mandat za wyjście z domu

36-letni mężczyzna chciał zrobić sobie selfie na parapecie.

Aktualizacja: 12.04.2020 18:35 Publikacja: 12.04.2020 18:31

Rosja: Wypadł z okna, dostał mandat za wyjście z domu

Foto: fot. VKontaktie

W trakcie przymierzania się do zdjęcia w 14-piętrowym bloku na południowo wschodnim krańcu Moskwy pechowiec pośliznął się i wypadł. Na szczęście w ostatniej chwili zdążył złapać się za parapet. Wiszącego próbowała wciągnąć jego dziewczyna, ale nie dała rady.

Jeden z sąsiadów dał znać policji, a ta przyjechała nim mężczyzna opadł z sił. Policjanci wciągnęli go do środka i zaczęli wyjaśniać, co się stało. Wtedy okazało się, że mężczyzna mieszka w sąsiednim budynku, a do dziewczyny przyszedł w gości.

Policjanci od razu wypisali mu mandat za naruszenie „reżimu samoizolacji”.

Od 25 marca, gdy prezydent Władimir Putin z powodu epidemii koronawirusa ogłosił wolne w całym kraju, w Moskwie obowiązuje zakaz wychodzenia z domów. Wyjątkiem są „ważne przyczyny”: udanie się do lekarza, zakupy lub wyrzucanie śmieci. Ponadto wychodzący mają obowiązek zachowania „społecznego dystansu” czyli odległości 1,5 metra od innych osób. Wprowadzone przepisy nazwano „samoizolacją” i na razie obowiązują do 1 maja. Za ich złamanie grozi mandat równowartości ok. 60 dolarów, ale „osobom na stanowiskach” grozi do 600 dolarów kary. Na swoje szczęście wisielec z dzielnicy Niekrasowka nie był „na stanowisku”. Za złamanie „społecznego dystansu” ukarano dotychczas ok. 1300 osób w 13-milionowym Moskwie.

Poza „reżimem samoizolacji” obowiązuje również kwarantanna dla osób podejrzanych o możliwość zachorowania na koronawirusa, przede wszystkim dla powracających z zagranicy. Nie wolno opuszczać im miejsc zamieszkania, tak jak i domownikom. Za złamanie przepisów kwarantanny ukarana 30 osób.

W trakcie przymierzania się do zdjęcia w 14-piętrowym bloku na południowo wschodnim krańcu Moskwy pechowiec pośliznął się i wypadł. Na szczęście w ostatniej chwili zdążył złapać się za parapet. Wiszącego próbowała wciągnąć jego dziewczyna, ale nie dała rady.

Jeden z sąsiadów dał znać policji, a ta przyjechała nim mężczyzna opadł z sił. Policjanci wciągnęli go do środka i zaczęli wyjaśniać, co się stało. Wtedy okazało się, że mężczyzna mieszka w sąsiednim budynku, a do dziewczyny przyszedł w gości.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 786
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 785
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 784
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 783
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 782