Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 29.07.2020 07:00 Publikacja: 28.07.2020 21:00
70-letnia Armenka wskazuje na bramę dziedzińca w wiosce Ajgepar w prowincji Tawusz, uszkodzoną w wyniku ostrzału podczas starć na granicy armeńsko-azerbejdżańskiej.
Foto: AFP
– Nasze siły zbrojne stoją tam twarzą w twarz (z armeńskimi – red.). To przypomina scenariusz pierwszej i drugiej wojny światowej, gdy 100 tysięcy wojskowych stało naprzeciw siebie. I mówi o tym, że w każdej chwili można oczekiwać starcia – stwierdził doradca prezydenta Azerbejdżanu Hikmet Gadżijew. Do walk już doszło. 12 lipca nagle wybuchła strzelanina między obu wojskami w okolicach miasteczka Towuz.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
„Ruch Oporu wypełnił swoje zobowiązania wynikające z umowy, przekazując wszystkich izraelskich więźniów znajdują...
Rosyjska armia już w najbliższym czasie może się powiększyć o kolejne kilkaset tysięcy ludzi. Władimir Putin szy...
Sekretarz obrony Stanów Zjednoczonych Pete Hegseth zapowiedział, że „potężna siła ognia” trafi na Ukrainę dzięki...
Donald Trump cały czas sugeruje, że przekaże ukraińskiej armii pociski dalekiego zasięgu. Eksperci uważają, że b...
Na ulicach miast w zrujnowanej Strefie Gazy znów pojawili się uzbrojeni członkowie Hamasu. Prezydent USA Donald...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas