Brytyjska marynarka poinformowała, że HMS Defender - niszczyciel rakietowy typu 45, który 12 sierpnia opuścił port w Portsmouth, by zająć pozycję na Pacyfiku - uda się w kierunku Zatoki Perskiej, by tam ochraniać szlak żeglugowy.
Wcześniej Wielka Brytania wysłała w rejon Cieśniny Ormuz fregatę HMS Kent i niszczyciel HMS Duncan.
Minister obrony Wielkiej Brytanii Ben Wallace powiedział, że Zjednoczone Królestwo będzie bronić prawa statków brytyjskiej marynarki handlowej do swobodnej żeglugi gdziekolwiek okaże się to konieczne.
Stany Zjednoczone organizują koalicję państw, których okręty będą ochraniać statki towarowe przepływające przez Cieśninę Ormuz przed zagrożeniem ze strony Iranu. Napięcie w tym regionie to przejaw konfliktu Waszyngtonu z Teheranem, zapoczątkowanego przez jednostronne wycofanie się USA z porozumienia nuklearnego z Iranem i nałożenia przez Stany Zjednoczone dotkliwych sankcji na Teheran. Do koalicji dołączyły m.in. Wielka Brytania oraz Australia.
Na początku lipca na Gibraltarze przy udziale brytyjskiej piechoty morskiej zajęto irański tankowiec Grace 1, który - czemu Iran zaprzeczył - miał wieźć irańską ropę do Syrii, czego zabraniają unijne sankcje. W odpowiedzi Iran zajął brytyjski tankowiec Stena Impero.