Aktualizacja: 23.12.2015 20:10 Publikacja: 23.12.2015 19:23
Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński
W tej sprawie nie ma żadnych dwuznaczności. Przeprowadzona przez Prawo i Sprawiedliwość w absolutnie bezwzględny sposób nowelizacja ustawy o Trybunale Konstytucyjnym paraliżuje jego działanie i degraduje jego pozycję w systemie sądowniczym państwa. Na dodatek dewastuje samo państwo, przynajmniej tak, jak je do tej pory rozumieliśmy. I w gruncie rzeczy nie ma w tym nic dziwnego.
Dziwić by się można, gdyby liderzy PiS dotąd schlebiali porządkowi konstytucyjnemu III RP. A przecież nigdy tak nie było. Cała polityczna kariera partii Jarosława Kaczyńskiego opierała się na kwestionowaniu dorobku „okrągłego stołu" i powstałej na jego gruncie demokracji parlamentarnej. Lider PiS zawsze miał inną wizję państwa. Jej namiastką była „IV Rzeczpospolita", której zręby próbowano zbudować w latach 2005–2007. Wtedy z trudem ze względu na ograniczenia koalicyjne.
Z Donaldem Trumpem nigdy nie wiadomo. Jutro może powiedzieć coś odwrotnego, niż dziś. Ale w tę sobotę, po raz pi...
Sławomir Mentzen miał w tej kampanii bardzo efektowne wzloty, ale tuż przed metą zaczął potykać się o własne nog...
Trzecia już debata prezydencka TV Republika się nie udała, bo co za dużo, to niezdrowo. Niełatwo nawet wskazać t...
Friedrich Merz powtórzył w Warszawie, że temat reparacji jest zamknięty. A Polska nie zamierza naciskać. To wnio...
To symboliczne, że w dniu 80. rocznicy zakończenia – dzięki interwencji USA – wojny w Europie kardynałowie na gł...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas