Władze Ukrainy i MFW w sobotę wieczorem poinformowały wspólnie o osiągnięciu porozumienia w sprawie nowego 3-letniego kredytu na kwotę 4 mld SDR (5,5 mld dol.). Aby umowa zaczęła obowiązywać, musi ją zatwierdzić komitet wykonawczy funduszu.
Nowe porozumienie otwiera Ukrainie dostęp do tańszego finansowania na rynkach zagranicznych, co jest ważne, bowiem w 2020 r. Ukraina będzie miała do spłaty wysokie kwoty długu zagranicznego. Porozumienie zostało osiągnięte podczas telefonicznej rozmowy szefowie MFW Kristiny Georgijewej z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, w przededniu zaplanowanego na poniedziałek spotkania w Paryżu prezydentów Rosji i Ukrainy.
Ostatnia pomoc funduszu dla Kijowa to kredyt 3,9 mld dol. z programu stand-by z grudnia 2018 r. Ukraina otrzymała z tego 1,4 mld dol., resztę fundusz zamroził w związku z niewykonaniem przez Ukrainę kilku warunków umowy, m.in. niewystarczających działań na polu zwalczania korupcji.
Teraz rzecz idzie o program poszerzonego kredytowania (Extended Fund Facility Program). Motywowany on jest „poważnymi problemami średnioterminowego bilansu płatniczego, spowodowanymi niedostatkami strukturalnymi, dla usunięcia, których potrzeba czasu" - tłumaczą władze MFW.
Główny ból głowy Kijowa w 2020 r. będzie nagromadzenie spłat zagranicznych kredytów, które może sięgnąć 45 proc. budżetu państwa.