Po miesiącach trudnych i pełnych napięcia negocjacji w warunkach pandemii posiadacze obligacji zgodzili się na zamianę 93,55 proc. obligacji podlegających wykupowi, stanowiących 99 proc. wartości długu — poinformował minister gospodarki Martin Guzman na konferencji prasowej w Buenos Aires.. — W ostatnich dniach pracowaliśmy nad warunkami oferty, która zyskała masową akceptację wierzycieli jako wynik dialogu w minionych miesiącach — powiedział.
Rząd poinformował, że umowa i odrębna ustawa o długu dolarowym dadzą łączną ulgę finansową 37,7 mld dolarów w okresie 2020-30 i pozwolą obniżyć średnie oprocentowanie obligacji z 7 do 3,07 proc. Jeden procent obligacji, które nie spełniały progów klauzuli wspólnego działania (CAC) kwalifikujących je do restrukturyzacji świadczy, że istnieją jeszcze pewne pozostałości do rozwiązania, ale zdaniem ministra Guzmana nie jest to duży problem i zostanie rozwiązany.
Zdecydowana umowa jest dużym sukcesem Argentyny, trzeciej gospodarki w regionie, która uniknęła dziewiątego niedotrzymania terminu spłaty długu publicznego (default) i chce wyciągnąć ją z trzyletniej recesji. Prezydent kraju, Alberto Fernandez powiedział, że Argentyna była w labiryncie długu, z którego teraz wyszła, podziękował sojusznikom, papieżowi Franciszkowi i prezydentowi Meksyku, Andresowi Manuelowi Lopez Obrador.
Minister Guzman stwierdził, że teraz Argentyna musi skupić uwagę na uzgodnieniu nowego programu z MFW, który zastąpi poprzedni na sumę 58 mld dolarów, zająć się też długiem prowincji i mniejszymi regionalnymi restrukturyzacjami. Rząd planuje wysłać w połowie września do Kongresu projekt budżetu na 2021 r., który zakłada pierwotny deficyt budżetowy ok. 4,5 proc. Nowa umowa z MFW nie będzie wcześniej nuż w marcu 2021 — dodał.
Obligacje objęte restrukturyzacja mają klauzule CAC, co oznacza, że rząd potrzebuje pewnego wsparcia dla ich zrestrukturyzowana. Starsze z 2005 r. z ustalonymi warunkami wymagają łącznych 85 proc. wsparcia ze strony wierzycieli, a każda poszczególna seria — dwóch trzecich.