W skarbcu Wenezueli widać dno

Rezerwy walutowe Wenezueli spadły do najniższego poziomu od ponad 20 lat. Kraj pogrążony jest w kryzysie gospodarczym i politycznym.

Aktualizacja: 19.07.2017 16:55 Publikacja: 19.07.2017 16:45

W skarbcu Wenezueli widać dno

Foto: Wikipedia

Według danych banku centralnego, rezerwy walutowe, czyli fundusze przeznaczone na czasy trudnych warunków gospodarczych, spadły poniżej poziomu 10 mld dolarów po raz pierwszy od 1995 roku. Dwa lata temu rezerwy te sięgały 20 mld dolarów.

Wenezuela, która ma największe na świecie zasoby ropy naftowej, była niegdyś wśród najbogatszych krajów Ameryki Łacińskiej. Dziś jest bankrutem.

W niedzielę Wenezuelczycy głosowali w nieoficjalnym, zorganizowanym przez opozycję referendum o przyszłości kraju i prezydenta Nicolasa Maduro - byłego kierowcy autobusu i przywódcy związkowego, jednego z najbliższych współpracowników poprzedniego prezydenta Hugo Chaveza. Wynik okazał się dla niego druzgocący, po myśli opozycji zagłosowało 98 proc. uczestników referendum.

Mieszkańcy Wenezueli zmęczeni są sytuacją w kraju. Na półkach sklepowych brakuje podstawowych produktów, jak chleb czy mleko, są poważne problemy ze zdobyciem lekarstw, a inflacja bije światowe rekordy. W ubiegłym roku ceny konsumenckie skoczyły o 800 proc., Międzynarodowy Fundusz Walutowy prognozuje, że w przyszłym roku może być to nawet 2 tys. procent.

Gospodarka jest w fatalnym stanie. Zgodnie z prognozami MFW, w tym roku PKB Wenezueli skurczy się o kolejne 6 proc. (w 2015 zanotowano spadek o 5,7 proc., w 2016 – 18,6 proc.).

Zdaniem opozycji, winę za to wszystko ponosi polityka socjalistycznego prezydenta Wenezueli Hugo Chaveza i jego następcy Maduro. Sytuację pogorszył spadek cen ropy naftowej w ostatnich latach. Tamtejsza gospodarka niemal prawie całkowicie uzależniona od eksportu czarnego złota.

Rząd w Caracas musi spłacać dług. W tym roku zobowiązania konieczne do uregulowania sięgają 7,2 mld dolarów.

Według danych banku centralnego, rezerwy walutowe, czyli fundusze przeznaczone na czasy trudnych warunków gospodarczych, spadły poniżej poziomu 10 mld dolarów po raz pierwszy od 1995 roku. Dwa lata temu rezerwy te sięgały 20 mld dolarów.

Wenezuela, która ma największe na świecie zasoby ropy naftowej, była niegdyś wśród najbogatszych krajów Ameryki Łacińskiej. Dziś jest bankrutem.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Gospodarka
Niepokojący bezruch w inwestycjach nad Wisłą
Gospodarka
Poprawa w konsumpcji powinna nadejść, ale wyzwań nie brakuje
Gospodarka
20 lat Polski w UE. Dostęp do unijnego rynku ważniejszy niż dotacje
Gospodarka
Bez potencjału na wojnę Iranu z Izraelem
Gospodarka
Grecja wyleczyła się z trwającego dekadę kryzysu. Są dowody