Rosja: Po czarnym poniedziałku, czarny wtorek

Od rana w Rosji dalej szybko traci na wartości rubel i wiele spółek. Kreml ma plan ratunkowy. Utworzy dwa raje podatkowe. Jeden przy granicy z Polską.

Aktualizacja: 10.04.2018 12:00 Publikacja: 10.04.2018 11:49

Rosja: Po czarnym poniedziałku, czarny wtorek

Foto: Bloomberg

Po załamaniu finansowych rynków Rosji w poniedziałek, także początek wtorku nie zapowiada się dobrze. Spadek wartości rubla do dolara osiągnął poziom sprzed dwóch lat. Inwestorzy gwałtownie pozbywają się aktywów rublowych. Giełdowy kurs dolara wynosił rano z rozliczeniem "jutro" 63,55 rubla, a euro - 78,43 rubla. Wczoraj było to maksymalnie 60 rubli za dolara i 73 ruble za euro.

Na dziś zaplanowany jest nabór wniosków na pięcioletnie papiery Sbierbanku na kwotę 40 mld rubli (dziś to 660 mln dol.) oprocentowanych 6,95-7,1 proc. rocznie, ale jak przyznają analitycy, moment jest wyjątkowo niesprzyjający. Od rana Sbierbank traci na moskiewskiej giełdzie na wartości blisko 5 proc.. Pozostałe akcje największych spółek są na zielono. Najwięcej odrabia Łukoil, akcje urosły o blisko 5 proc.

„Nie wykluczamy, że emitent zechce przenieść emisję na bardziej sprzyjający termin" - przyznała Olga Sterina z banku prywatnego Uralsib. Wczoraj wartość akcji Sbierbanku na moskiewskim parkiecie zmniejszyła się o 17 proc. na koniec dnia.

Spadek wartości kontynuują papiery spółek Olega Deripaski. W Londynie GDR grupy En+ od rana potaniały o 17 proc. (wczoraj przecena wyniosła 42 proc. na koniec dnia). Traci też alumnowi Rusal - na moskiewskiej giełdzie akcje potaniały o 7,9 proc.

Pod wpływem sytuacji Kreml odgrzał pomysł z poprzedniego kryzysu gospodarczego (2008/2009 r) i planuje utworzyć dwa raje podatkowe dla poszkodowanych firm. Jeden, jak dowiedziała się gazeta Wiedomosti, miałby znajdować się na wyspie Oktiabrskaja (Październikowa) w Kaliningradzie (obwód graniczy w polskim regionem Warmia i Mazury i Powiśle). Drugi raj powstałby na wyspie Russkiej na Dalekim Wschodzie.

Agencja Bloomberg podniosła wysokość strat obłożonych sankcjami rosyjskich bogaczy i ich firm do 16 mld dol. Najwięcej miał stracić główny akcjonariusz Norylskiego Niklu Wołodimir Potanin - 2,25 mld dol. Tutaj zadziałał rykoszet. Potanin i Norylski Nikiel nie są na czarnej liście USA, ale jest na niej inny udziałowiec Oleg Deripaska. Jego straty agencja oceniała na 2 mld dol.

Prezes Banku Rosji Elwira Nabijullina wydała oświadczenie podczas odbywającego się dziś w Moskwie Forum Giełdowego, w związku z sytuacją na rynkach finansowych. Przekonuje, że nie ma ryzyka finansowej destabilizacji.

„Mamy dużo instrumentów, by przeciwdziałać w sytuacji, kiedy pojawią się ryzyka związane ze stabilnością na rynkach finansowych. W naszej ocenie obecnie takich zagrożeń nie ma; nie ma więc powodu do wprowadzania systemowych działań. Obserwujemy sytuację i w miarę jej rozwoju i pojawienia się takiej konieczności, możliwe będą korekty. (…) Oczywiście spadek wartości rubla ma wpływ na inflację, ale jest to tylko jeden z czynników inflacyjnych. A my mamy instrument stóp procentowych, który pozwala na niwelowanie takiego wpływu” - mówiła Nabijullina cytowana przez agencję Nowosti.

Przypomniała, że obecnie inflacja w Rosji jest na najniższym w historii poziomie 2,4 proc. „Stopniowo będziemy zbliżać się do 4 proc. W niskiej inflacji widzimy jeden z instrumentów wsparcia makro ekonomicznej stabilizacji, w tym w warunkach różnych zmian zewnętrznych”.

Po załamaniu finansowych rynków Rosji w poniedziałek, także początek wtorku nie zapowiada się dobrze. Spadek wartości rubla do dolara osiągnął poziom sprzed dwóch lat. Inwestorzy gwałtownie pozbywają się aktywów rublowych. Giełdowy kurs dolara wynosił rano z rozliczeniem "jutro" 63,55 rubla, a euro - 78,43 rubla. Wczoraj było to maksymalnie 60 rubli za dolara i 73 ruble za euro.

Na dziś zaplanowany jest nabór wniosków na pięcioletnie papiery Sbierbanku na kwotę 40 mld rubli (dziś to 660 mln dol.) oprocentowanych 6,95-7,1 proc. rocznie, ale jak przyznają analitycy, moment jest wyjątkowo niesprzyjający. Od rana Sbierbank traci na moskiewskiej giełdzie na wartości blisko 5 proc.. Pozostałe akcje największych spółek są na zielono. Najwięcej odrabia Łukoil, akcje urosły o blisko 5 proc.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Gospodarka
Norweski fundusz: ponad miliard euro/dolarów zysku dziennie
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Gospodarka
Pozytywne sygnały z niemieckiej gospodarki
Gospodarka
Ban na szybkie pociągi i hotele za niespłacane długi
Gospodarka
Polska rozwija się tak, jakby kryzysów nie było
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Gospodarka
prof. Agnieszka Chłoń-Domińczak: Im starsze społeczeństwo, tym więcej trzeba pieniędzy na zdrowie