Na całym świecie, także w Polsce, zmiany klimatu odczuwamy już na co dzień. A negatywne efekty degradacji środowiska będą nasilać się coraz bardziej i wszyscy, a przynajmniej większa część społeczeństwa, chcieliby jakoś przeciwdziałać tym zmianom.
Pytanie brzmi: jak? Jeśli przyjmiemy zgodnie z naukową wiedzą, że główną przyczyną zmian klimatu jest intensyfikacja działalności człowieka, to najprościej byłoby ją jakoś ograniczyć. Już obecnie, by zaspokoić wszystkie potrzeby, produkujemy zbyt dużo gazów cieplarnianych i zużywamy zbyt dużo zasobów naszej planety. Raporty ONZ ostrzegają, że ocieplenie klimatu przyspiesza, a jeśli utrzymają się obecne trendy wzrostu konsumpcji, to do 2050 r. będziemy potrzebowali takiej ilości surowców nieodnawialnych, jakiej na ziemi w ogóle nie ma.