#RZECZoBIZNESIE: Sławomir Mazurek: Nadchodzą nowe zasady działania gospodarki

Gość przypomniał, że dzisiaj jest Międzynarodowy Dzień bez Toreb Foliowych.

- Kiedyś w Polsce stosowaliśmy powszechnie torby wielorazowego użytku, dzisiaj to już nie tylko moda, ale też wymóg środowiskowy - mówił Mazurek.

Zaznaczył, że niedługo pod obrady trafi ustawa wprowadzająca mechanizm, który pomoże zwiększyć redukcję tych toreb.

Mazurek tłumaczył, że głównym problemem są torby foliowe, które nie mają informacji o biodegradowalności.

- Dzisiaj mamy 250-300 toreb na Polaka, musimy tę liczbę zmniejszyć. Przykłady krajów Europy Zachodniej, gdzie wprowadzono powszechną opłatę za tego typu opakowania, pokazały, że to się sprawdza. Już wiele sieci handlowych wprowadziło tego typu opłaty i w tych miejscach bardziej rozsądnie gospodarujemy ilością toreb, które bierzemy przy kasie – tłumaczył.

Podkreślił, że Polacy są racjonalni i potrafią liczyć pieniądze.

- W sytuacji, kiedy ta opłata będzie nawet nieduża, będzie mobilizować do zastanowienia się jak pakujemy i ile toreb bierzemy. Zastanowimy się dwa razy zanim wydamy pieniądze – mówił.

Gospodarka o obiegu zamkniętym

Mazurek tłumaczył, że gospodarka o obiegu zamkniętym mówi o szanowaniu zasobów, które są nieodnawialne lub możemy wykorzystać wprost, a nie magazynować.

- Komisja Europejska przyjęła pakiet zmian w 6 dyrektywach odpadowych, które mają wymusić na państwach zmiany i pomóc zbliżyć się do gospodarki obiegu zamkniętego – mówił.

Podkreślił, że ważne jest ekoprojektowanie, aby produkty i opakowania jak najdłużej nam służyły.

- Chodzi o przedłużenie cyklu życia produktu, aby nie było sytuacji, gdy baterie w telefonach po 2 latach nie działają. Przedsiębiorcy będą zobowiązani do rozszerzonej odpowiedzialności producenta – tłumaczył.

Zaznaczył, że w poziomach odzysku ambicje sięgają nawet 70 proc. recyklingu do roku 2030.

- W Polsce już mamy zobowiązania dotyczące roku 2020, gdzie musimy osiągnąć poziom w zakresie surowców jak papier, plastik, szkło i metale na poziomie 50 proc. Dzisiaj mamy 25 proc. - mówił.

Mazurek zaznaczył, że gospodarka obiegu zamkniętego otwiera wielkie pole do innowacji, które pozwolą przełamać zasady na których dzisiaj opiera się gospodarka.

- Jest to pierwsza bariera, którą spotka wprowadzenie idei gospodarki obiegu zamkniętego – ocenił.

- Dzisiaj gospodarka żywi się marketingiem, tanim kredytem i cyklem życia produktu. Te rzeczy napędzają wiele obszarów gospodarki – mówił.

- Gospodarka obiegu zamkniętego jest jednym z filarów napędzania polskiej gospodarki, innowacyjności, szukania przewagi, którą jako Polacy możemy mieć – dodał.