Kryptowaluta DasCoin jest wprowadzana na rynek przez singapurską spółkę CL Singapore Pte. Ltd. Proponuje ona użytkownikom tej wirtualnej waluty, by zostawali jej oficjalnymi przedstawicielami w ramach systemu „NetLeaders". Każdy chętny musi się zarejestrować i wpłacić 49 dolarów. Później ma dostawać prowizję za sprzedaż licencji NetLeaders kolejnym osobom. To według UOKiK przypomina piramidę finansową.

- Korzyści są uzależnione od wprowadzenia nowych konsumentów do systemu, nie od sprzedaży czy konsumpcji produktów. Korzyści można uzyskać nawet wówczas, gdy polecany nie kupi licencji, ale zarejestruje się jako kolejny przedstawiciel, aby namawiać kolejnych klientów i uczestników systemu. Im więcej osób zwerbuje, tym większy zysk osiągnie spółka – wypłaty bonusów stanowią jedynie ułamek przychodów, pozostałą część zachowuje przedsiębiorca – twierdzi Marek Niechciał, prezes UOKiK.