Reklama

Drogi lokalne - resortowa interpretacja a dotacje unijne

Ministerstwo Infrastruktury skierowało do marszałków pismo z niekorzystną wykładnią postanowień umowy partnerstwa o finansowaniu dróg gminnych i powiatowych z funduszy strukturalnych.

Aktualizacja: 17.09.2015 07:21 Publikacja: 17.09.2015 07:20

Drogi lokalne - resortowa interpretacja a dotacje unijne

Foto: www.sxc.hu

– W zatwierdzonej w maju 2014 r. przez Komisję Europejską umowie partnerstwa (UP) zapisano trzy dopuszczalne opcje finansowania dróg lokalnych z funduszy unijnych – mówi Jarosław Komża, ekspert Związku Powiatów Polskich. – Wynika z niej, że dofinansowanie jest udzielane, m.in. gdy prowadzona przez gminę czy powiat inwestycja zapewnia bezpośrednie połączenie z Transeuropejską Siecią Transportową (TEN-T), przejściami granicznymi, portami lotniczymi czy morskimi – wyjaśnia ekspert.

– W ocenie samorządów z takich postanowień umowy wynika, że na dofinansowanie z funduszy UE w latach 2014– 2020 mogą liczyć inwestycje na drogach pozwalające połączyć drogi wyższych kategorii czy takie odcinki dróg gminnych i powiatowych, które będą tworzyć sieć alternatywnych połączeń dla dróg krajowych i wojewódzkich – mówi Krzysztof Lis, starosta szczecinecki, przewodniczący Konwentu Powiatów Województwa Zachodniopomorskiego. – Chodzi więc o drogi lokalne, które mogą stanowić trasy obwodowe, np. gdy na drodze krajowej (wojewódzkiej) dojdzie do wypadku – tłumaczy starosta.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Spadki i darowizny
Czy spadek po rodzicach zawsze dzieli się po równo? Jak dziedziczy rodzeństwo?
Prawo drogowe
Nadchodzą kolejne podwyżki dla kierowców. Opłata wzrośnie aż trzykrotnie
Nieruchomości
Sąd Najwyższy powiedział, co trzeba zrobić, żeby zasiedzieć działkę sąsiada
Prawo karne
Kamery nagrały, jak pielęgniarka bije pacjenta. Sąd Najwyższy wydał wyrok
Sądy i trybunały
Ekspert o rozporządzeniu ministra Żurka. „Dbamy przede wszystkim o swoich"
Reklama
Reklama