„To swego rodzaju dodatkowa sankcja dla jednostek samorządu terytorialnego, które przecież działały w dobrej wierze, stosując się do sposobu interpretowania przepisów przez organy państwowe" – czytamy w opinii Rady Legislacyjnej o projekcie nowelizacji specustawy o VAT. Chodzi o konieczność zwrotu części unijnych dotacji.
Projektowana ustawa jest skutkiem orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości UE z września 2015 r. w sprawie Wrocławia. Trybunał uznał, że gminne jednostki budżetowe nie są oddzielnymi od gmin podatnikami VAT. Przed tym orzeczeniem, pod wpływem organów podatkowych i sądów administracyjnych, w samorządach funkcjonowało wielu podatników VAT – odrębnym była sama gmina i jej jednostki budżetowe.
Centralizacja rozliczeń może spowodować ogromne problemy samorządów związane ze zwrotem VAT ujętego w dotacjach, którego zgodnie z wcześniejszym stanowiskiem fiskusa i sądów nie można było odliczyć, a który, jak się okazało po wyroku TSUE, podlegał jednak odliczeniu i nie powinien być ujęty we wnioskach o dotacje.
– Obciążanie ich naliczeniem i zwrotem odsetek jest nieuzasadnione, a także może być uznane za niezgodne z zasadą skuteczności dochodzenia roszczeń opartych na prawie UE – twierdzi Rada Legislacyjna. Sugeruje modyfikację projektu ustawy w tym zakresie.
Projektowana ustawa ma dać gminom możliwość decydowania, czy dokonywać wstecznej korekty, tj. scentralizować rozliczenia VAT za nieprzedawnione okresy do końca 2017 r.