Miliardy z Mt.Gox – tajemnica skradzionej bitcoinowej fortuny

650 tys. bitcoinów, które ukradziono w 2014 r. z popularnej wirtualnej giełdy, było wówczas warte kilkaset milionów dolarów. Teraz jest warte ok. 10 mld dol. i wciąż nie wiadomo, kto stał za tym cybernetycznym skokiem.

Aktualizacja: 08.01.2018 20:18 Publikacja: 08.01.2018 20:00

Foto: Bloomberg

W lutym 2014 r. nastąpił wstrząs, który doprowadził do poważnych zawirowań w społeczności kryptowalutowej. Nagle przestała działać Mt.Gox, najpopularniejsza giełda bitcoinowa na świecie. Mający swoją siedzibę w Japonii parkiet ogłosił bankructwo i ujawnił, że w niewyjaśnionych okolicznościach skradziono z niego 850 tys. bitcoinów należących do klientów giełdy. Mt.Gox stwierdził, że stało się to w wyniku ataku hakerskiego, ale od razu pojawiły się podejrzenia co do prawdziwego przebiegu zdarzeń. Kilka tygodni później odnaleziono 200 tys. ze skradzionych bitcoinów. Pozostałe 650 tys. nadal nie zostało zlokalizowane, a ich wartość mocno wzrosła przez ostatnie cztery lata. W poniedziałek przekraczała 10 mld dol. To czyni kradzież bitcoinów z giełdy Mt.Gox prawdopodobnie największym pojedynczym rabunkiem w historii. (Wcześniej niechlubne pierwsze miejsce należało do rabunku 1,3 mld dol. z irackiego banku centralnego w 2003 r.).

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Finanse
Co się dzieje z cenami złota? Ma być jeszcze drożej
Finanse
Blisko przesilenia funduszy obligacji długoterminowych
Finanse
Babciowe jeszcze w tym roku. Ministerstwo zapewnia, że ma środki
Finanse
Wschodzące gwiazdy audytu według "Rzeczpospolitej"
Finanse
Szanse i wyzwania na horyzoncie