W Polsce pomimo postępujących pozytywnych zmian w tym zakresie nadal brakuje rozwiązań, które zachęcałyby firmy energetyczne do inwestycji. Dzieje się tak mimo, że jednym z głównych problemów krajowego sektora energetycznego jest zły stan techniczny wielu istniejących elektrowni i sieci przesyłowych. Ponadto należy również pamiętać, że część zakładów w najbliższej przyszłości będzie musiała zostać zamknięta ze względu na unijne przepisy klimatyczne w zakresie redukcji emisji CO2.

Biorąc pod uwagę te czynniki dobrym rozwiązaniem z punktu widzenia Polski wydaje się rozwój bloków wytwarzających energię elektryczną i ciepło w wysokosprawnej kogeneracji. Dzięki temu możliwe byłoby efektywne wykorzystanie paliw dostępnych lokalnie, takich jak węgiel, biomasa czy RDF, przy jednoczesnym zmniejszeniu emisji szkodliwych gazów. Niestety, rozwój instalacji kogeneracyjnych w Polsce jest utrudniony z powodu braku długoterminowego wsparcia. Obowiązujący obecnie system certyfikatów wygasa już w 2018 roku, co stanowi ledwie kilkuletnią perspektywę. Aby zachęcić inwestorów konieczne jest stworzenie stabilnego systemu wsparcia obejmującego okres przynajmniej kilkunastu lat.

Mikael Lemström, Prezes Zarządu Fortum Power and Heat Polska