Przedsiębiorcy poza PPK

Pracownicze plany kapitałowe startują już za kilka dni. Przystępować do nich nie muszą, a wręcz nie mogą przedsiębiorcy, którzy prowadzą jednoosobową działalność gospodarczą.

Publikacja: 25.06.2019 18:33

Przedsiębiorcy poza PPK

Foto: Adobe Stock

Rząd ma nadzieję, że pracownicze plany kapitałowe staną się systemem powszechnym. I, że jego uczestnikami stanie się kilka milionów Polaków.

Program ten adresowany jest jednak do pracowników. Tych, za których pracodawca opłaca składki na ubezpieczenia, a więc przede wszystkim do osób, które zatrudnione są na umowach o pracę. Jedną z grup osób, których nie obejmie program pracowniczych planów kapitałowych są przedsiębiorcy, którzy prowadzą jednoosobową działalność gospodarczą.

- Osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą, które nie zatrudniają pracowników w rozumieniu ustawy o PPK, są wyłączone spod obowiązywania ustawy – czytamy na stronie portalu mojePPK.pl, który jest oficjalnym źródłem informacji na temat tego programu.

Dla takich przedsiębiorców rząd ma inną ofertę. To funkcjonujące już od dłuższego czasu indywidualne konta zabezpieczenia emerytalnego (IKZE). - Zależy nam żeby IKZE upowszechnić. Są one adresowane m.in. do osób samozatrudnionych, które zwykle płacą niskie stawki na ZUS, co oznacza niskie emerytury w przyszłości. Dlatego dodatkowe oszczędzanie jest dla nich bardzo ważne – mówił w rozmowie z „Rzeczpospolitą Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju, który odpowiada za wdrożenie PPK.

- Przy okazji uruchamiania PPK podniesiemy więc limit wpłat na IKZE dla samo zatrudnionych - zapowiadał.

Spod obowiązku tworzenia PPK i udostępniania ich pracownikom wyłączone są też firmy, które zatrudniają do 10 osób, jeśli wszyscy pracownicy zrezygnują z udziału w programie. PPK nie muszą też uruchamiać pracodawcy, którzy prowadzą dziś w swoich firmach Pracownicze Programy Emerytalne. Tu są jednak dodatkowe warunki: do PPE w danej firmie musi należeć co najmniej 25 proc. załogi, a składka, którą pracodawca wpłaca na konto pracownika w PPE nie może być niższa niż 3,5 proc. jego pensji brutto.

Rząd ma nadzieję, że pracownicze plany kapitałowe staną się systemem powszechnym. I, że jego uczestnikami stanie się kilka milionów Polaków.

Program ten adresowany jest jednak do pracowników. Tych, za których pracodawca opłaca składki na ubezpieczenia, a więc przede wszystkim do osób, które zatrudnione są na umowach o pracę. Jedną z grup osób, których nie obejmie program pracowniczych planów kapitałowych są przedsiębiorcy, którzy prowadzą jednoosobową działalność gospodarczą.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Ekonomia
Witold M. Orłowski: Słodkie kłamstewka
Ekonomia
Spadkobierca może nic nie dostać
Ekonomia
Jan Cipiur: Sztuczna inteligencja ustali ceny
Ekonomia
Polskie sieci mają już dosyć wojny cenowej między Lidlem i Biedronką
Ekonomia
Pierwsi nowi prezesi spółek mogą pojawić się szybko